Najmocniej bo o 33 proc. staniały domy w Phoenix, jedynie 1 punkt procentowy mniej wyniosły spadki w Las Vegas.

Ceny określa liczony od lat 80. indeks S&P/Case-Shiller, który już we wrześniu zanotował spadek o 17,4 proc., a obniża się regularnie już od stycznia ub.r.

- Rok się co prawda kończy, ale rynek nieruchomości wchodzi w nowy w gorszym stanie, niż w styczniu - mówi Michelle Meyer, ekonomista z nowojorskiego Barclays Capital.

Po raz pierwszy zanotowano bowiem spadki cen domów i to o zaskakujące 10 proc. w takich miastach jak Atlanta, Seattle i Portland. Spośród 20 analizowanych miast spadki wystąpiły aż w 14.

Indeks S&P/Case-Shiller w porównaniu z rekordami w 2006 r. stracił już 23 proc.