Reklama
Rozwiń
Reklama

Akcjonariusze Sfinksa walczą na wnioski

Główny udziałowiec gastronomicznej firmy przedstawił fatalny stan jej finansów. Mimo to pozostali mają wątpliwości, czy spółka powinna ogłosić upadłość

Publikacja: 19.02.2009 04:36

Wczoraj odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Sfinksa. Pojawiły się na nim osoby reprezentujące właścicieli 80 proc. kapitału spółki.

Głównym aktorem spotkania był prezes Sfinksa Jacek Trybuchowski, który tłumaczył się ze złożonego dzień wcześniej przez zarząd wniosku o ogłoszenie upadłości z możliwością układu z wierzycielami.

– Jesteśmy sparaliżowani – powiedział wczoraj prezes Sfinksa akcjonariuszom. Z jego informacji wynika, że PKO BP wypowiedział spółce umowę kredytu na 26 mln zł, a ING i Raiffeisen zablokowały jej konta z powodu z powodu braku spłat rat kredytowych (Sfinks ma w tych dwóch bankach kredyty na łączną sumę 60 mln zł).

Przyczyną utraty płynności były m.in. zagraniczne inwestycje łódzkiej firmy zarządzającej 112 restauracjami. W 2008 roku straciła ona na nich (na Węgrzech i Czechach) ok. 5 mln zł.

Jednak część akcjonariuszy nie była przekonana. Inwestorzy instytucjonalni zgłosili wniosek o zbadanie zasadności wniosku o upadłość. Został on przyjęty. – Wniosek o upadłość został przygotowany w ciągu 24 godzin – przyznał prezes Sfinksa Jacek Trybuchowski, naciskany przez prawnika reprezentującego obecnego na NWZA założyciela sieci Tomasza Morawskiego. Mimo wielokrotnych pytań prezes Trybuchowski nie ujawnił projektu zaproponowanego układu.

Reklama
Reklama

Sam Tomasz Morawski (dysponujący 28 proc. akcji Sfinksa) dopytywał, jakiej wysokości pożyczka jest firmie potrzebna dla odzyskania płynności. Według prezesa Sfinksa wystarczy 12 – 16 mln złotych.

Henry McGovern, założyciel i prezes AmRest, pytany przez ”Rz”, dlaczego nie odpowiedział na propozycję sprzedaży akcji po 10,90 zł za papier wysuniętą przez Tomasza Morawskiego, odpowiedział: – Nie było takiej oficjalnej oferty. Jeżeli pan Morawski ją złoży, odpowiemy na nią.

NWZA zostało przerwane do 4 marca.

[i]ahb[/i]

Wczoraj odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Sfinksa. Pojawiły się na nim osoby reprezentujące właścicieli 80 proc. kapitału spółki.

Głównym aktorem spotkania był prezes Sfinksa Jacek Trybuchowski, który tłumaczył się ze złożonego dzień wcześniej przez zarząd wniosku o ogłoszenie upadłości z możliwością układu z wierzycielami.

Reklama
Biznes
Afera korupcyjna na Ukrainie, tania energia, Pekin puszcza oko do Madrytu
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Biznes
Sebastian Kondracki: Bielik AI ma już milion pobrań. I w żadnym wypadku nie jest na sprzedaż
Patronat Rzeczpospolitej
Samodzielność to nowa waluta przyszłości
Biznes
Pożyczki z SAFE zagrożone, odwet Brukseli na Chinach i zwolnienie z relokacji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Biznes
Afryka otwiera drzwi dla polskich firm. Rusza ekspansja
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama