Chińskie spowolnienie gospodarcze najmocniej uderzyło w mieszkańców wsi. A jednak media pełne są zdjęć radosnych farmerów kupujących telewizory i lodówki.
Od 1 lutego wszystkie 200 mln chińskich gospodarstw wiejskich ma przy takich zakupach prawo do finansowanej przez rząd zniżki. Od marca w podobny sposób ma być subsydiowana sprzedaż aut. Niestety ta radość ma bardzo ograniczony wymiar.
[srodtytul]Rolniku, pora na ciebie[/srodtytul]
Rząd pokładał wielkie nadzieje w konsumpcyjnych apetytach mieszkańców wsi, widząc w nich nowy motor wzrostu gospodarczego. Stąd pomysł na subsydia: dajmy rolnikom wydawać, myśleli politycy, a kulejąca branża eksportowa znajdzie sobie nowy obszerny rynek.
Chodziło też o to, by pomóc producentom w radzeniu sobie z efektem aprecjacji juana. W 2007 r. eksperyment wdrożono w trzech prowincjach. Gospodarstwa rolne mogły liczyć na 13-proc. upust na pewną liczbę produktów z każdej kategorii.