Jak wynika z naszej analizy, w dotychczasowych konkursach na dotacje na rozwój infrastruktury, badania i rozwój (B+R) aż 70 proc. z 330 mln zł trafi do sektora MŚP, a jedynie 30 proc. do dużych firm.
Dane o podziale dotacji między małych i dużych są istotne, bo zgodnie z ustaleniami z Komisją Europejską musimy zachowywać pewien parytet. Dla grantów na B+R wynosi on minimum 60 proc. dla małych i średnich przedsiębiorstw, dla dużych – maksymalnie 40 proc.
Powołując się na konieczność utrzymania parytetu, resort rozwoju regionalnego zdecydował na początku września o wykluczeniu największych firm z udziału w najbliższym konkursie. – Dane na temat podziału pokazują, że decyzja resortu nie miała merytorycznego uzasadnienia – komentuje wyliczenia „Rz” Marzena Chmielewska z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych. – Urzędnicy mogli poczekać, aż będą znane wyniki wszystkich dotychczasowych konkursów. Tym bardziej że do podziału zostało jeszcze ok. 700 mln zł – dodaje Michał Gwizda z firmy doradczej Accreo Taxand.
MRR tłumaczy, że na początku września istniało ryzyko naruszenia parytetu podziału na poziomie całego programu „Innowacyjna gospodarka” i konieczne były szybkie ruchy zabezpieczające.
[ramka][srodtytul]Więcej dla spółek[/srodtytul]