Liczę na to, że ruch kolejowy zostanie tam przywrócony już we wrześniu – powiedział „Rz” Mikołaj Budzanowski, wiceminister Skarbu Państwa, który w piątek spotkał się z ministrem energetyki Litwy.
Dotychczas przedstawiciele rządu w Wilnie deklarowali, że linia kolejowa na tym odcinku zostanie położona najwcześniej w 2012 r. Czekali na dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej. Sprawa odbudowy torów to jednak jedyny postęp, jaki udało się osiągnąć. W kwestii rurociągu, który mógłby połączyć należącą do Orlenu rafinerię w Możejkach z terminalem naftowym w Kłajpedzie, nastąpił nawet regres.
Od ponad dwóch lat Orlen stara się uzyskać wpływ na działalność tego terminalu. Tylko w takiej sytuacji gotów byłby położyć rurę, która poprawiłaby logistykę, a co za tym idzie i sytuację finansową rafinerii.
[wyimek]3,7 mld dol. zainwestował dotychczas Orlen w rafinerię na Litwie[/wyimek]
Litewskie władze konsekwentnie jednak odmawiają. Podczas piątkowego spotkania okazało się, że są także przeciwne budowie samego rurociągu.