Reklama
Rozwiń
Reklama

Rosnieft obstaje przy partnerstwie z BP

Rosnieft wciąż zamierza tworzyć alians z BP. Koncern zdementował informacje o możliwej współpracy z TNK-BP

Publikacja: 12.03.2011 00:22

Rosnieft obstaje przy partnerstwie z BP

Foto: Bloomberg

„Nie prowadzimy żadnych rozmów z grupą AAR lub TNK-BP o zmianie partnera. TNK-BP nigdy nie była brana pod uwagę jako możliwy uczestnik aliansu z powodu braku wymaganych kompetencji. A także dlatego, że nie składała Rosnieftowi propozycji świadczących o zainteresowaniu pracami na szelfie arktycznym" – czytamy w piątkowym oświadczeniu Rosnieftu. „Przy wyborze strategicznego partnera Rosnieft wziął pod uwagę 40-letnie doświadczenie BP w wydobyciu z szelfów morskich i robotach na dużych głębokościach prowadzonych w 12 krajach. A także możliwości uczestniczenia w projektach kapitałochłonnych i technicznie wysoko zaawansowanych" – uzasadnili przedstawiciele rosyjskiego giganta.

Koncern ma już dosyć informacji o ewentualnym zastąpieniu brytyjskiego giganta rosyjską spółką TNK-BP. Jej rosyjscy współwłaściciele skupieni w AAR, czyli oligarchowie Michaił Fridman (Alfa Group), Wiktor Wekselberg (Renova) i Leonard Bławatnik z USA (Access Industries), zablokowali alians pozwem do sądu w Londynie.

Blokada obowiązuje do czasu rozstrzygnięcia sporu w arbitrażu w Sztokholmie. AAR utrzymuje, że alians zakładający wymianę akcji między koncernami i wspólną eksploatację arktycznych złóż (Morze Karskie) jest sprzeczny z umową, którą BP zawarło z AAR przy tworzeniu TNK-BP. Zgodnie z nią udziałowcy muszą realizować wszystkie swoje projekty w Rosji i na Ukrainie poprzez TNK-BP.

Po złożeniu pozwu Robert Dudley, szef BP, zapowiedział, że chętnie widziałby TNK-BP w Arktyce. „Jakiekolwiek działania skierowane na zerwanie aliansu, niosące szkodę Rosnieftowi, zostaną przeanalizowane. A następnie podejmiemy wszelkie działania dla ochrony praw naszych akcjonariuszy wraz w wiążącymi się z tym konsekwencjami" – ostrzegł w piątek zarząd Rosnieftu. To stanowisko popiera wicepremier Igor Sieczin, szef rady nadzorczej koncernu.

„Jakakolwiek by była decyzja londyńskiego sądu, (...) Rosnieft sam decyduje, z kim chce pracować. A wykorzystanie bogactw naturalnych Rosji to kompetencja rosyjskiego rządu, a nie sądu w Londynie (...)" – cytuje Sieczina Interfaks.

Reklama
Reklama

W sobotę w Paryżu rada nadzorcza TNK-BP rozpatrzy po raz trzeci rekomendacje szefów koncernu do udziału w aliansie Rosnieft – BP w miejsce brytyjskiego koncernu.

 

„Nie prowadzimy żadnych rozmów z grupą AAR lub TNK-BP o zmianie partnera. TNK-BP nigdy nie była brana pod uwagę jako możliwy uczestnik aliansu z powodu braku wymaganych kompetencji. A także dlatego, że nie składała Rosnieftowi propozycji świadczących o zainteresowaniu pracami na szelfie arktycznym" – czytamy w piątkowym oświadczeniu Rosnieftu. „Przy wyborze strategicznego partnera Rosnieft wziął pod uwagę 40-letnie doświadczenie BP w wydobyciu z szelfów morskich i robotach na dużych głębokościach prowadzonych w 12 krajach. A także możliwości uczestniczenia w projektach kapitałochłonnych i technicznie wysoko zaawansowanych" – uzasadnili przedstawiciele rosyjskiego giganta.

Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama