Akademia im. Leona Koźmińskiego (ALK) i Szkoła Główna Handlowa jako jedyne polskie uczelnie znalazły się w doborowej grupie 75 najlepszych szkół biznesu w Europie w najnowszym zestawieniu brytyjskiego dziennika „Financial Times".
Ranking, który podsumowuje wyniki wcześniejszych, szczegółowych zestawień „FT" (oceniających uczelnie pod względem programów MBA, Executive MBA, magisterskich studiów z zarządzania i edukacji menedżerów) wygrała paryska HEC, wyprzedzając inną francuską uczelnię, INSEAD, oraz brytyjską London Business School.
– Ranking „FT" odzwierciedla nie tylko miejsce uczelni biznesowych w Europie, ale też sytuację ekonomiczną poszczególnych państw. Wyraźnie zyskały w tym roku uczelnie ze strefy euro, których absolwenci uzyskują pierwsze zarobki w tej walucie – podkreśla Ewa Barlik, rzeczniczka ALK. Uczelnia uplasowała się w tym roku na 60. miejscu w europejskiej lidze szkół biznesu, a więc sporo poniżej 39. miejsca z ubiegłego roku. Ewa Barlik wyjaśnia, że przyczyną jest niekorzystny z naszego punktu widzenia kurs złotego, w sytuacji gdy jednym z ważniejszych wskaźników w rankingu „FT" są zarobki absolwentów uczelni w przeliczeniu na dolary. Roczne zarobki absolwentów studiów magisterskich z zarządzania na ALK wynoszą 46,9 tys. dol trzy lata po skończeniu studiów.
Ubiegłoroczną pozycję utrzymała natomiast SGH, zajmując 67. miejsce. Jak przypomina Marcin Poznań, rzecznik uczelni, roczny dochód jej absolwentów trzy lata po zakończeniu studiów wynosi ok. 51 tys. dolarów. – To więcej niż w przypadku absolwentów uczelni z Portugalii, a także niektórych szkół z Francji i Wielkiej Brytanii – przypomina Poznań.
Poza polskimi uczelniami w rankingu znalazła się jeszcze tylko jedna szkoła z naszej części Europy – Uniwersytet Ekonomiczny w Pradze (VSE), który sklasyfikowano na 70 miejscu.