Wśród kandydatów na nowego szefa Polskiej Grupy Energetycznej wymienia się Krzysztofa Kiliana, byłego wiceprezesa Polkomtelu, oraz osoby związane z byłym ministrem Skarbu Państwa Aleksandrem Gradem, w tym jego doradcę Michała Dziębę. Zdaniem samych energetyków najlepszym kandydatem byłby zaś pełniący obecnie obowiązki prezesa PGE Paweł Skowroński. – Jeśli zgłosi on swoją kandydaturę w konkursie, to będzie oznaczało, że to on ma zostać prezesem. W przeciwnym wypadku jego kandydatura się nie pojawi – mówi osoba z branży.
55 mld zł ma kosztować elektrownia jądrowa, której budową będzie zarządzał nowy prezes Polskiej Grupy Energetycznej
Fotel prezesa PGE zwolnił 14 grudnia Tomasz Zadroga, który złożył rezygnację. Tego samego dnia rada nadzorcza odwołała z zarządu Marka Szostka.
Do decyzji nowego prezesa PGE będzie należało m.in. rozpisanie przetargu na wybór technologii do elektrowni jądrowej. Przetarg o wartości 20 – 30 mld zł miał być ogłoszony do końca 2011 roku, ale zdaniem ekspertów nie dojdzie do niego bez wyboru nowego prezesa. – Jest to zbyt poważna decyzja, by podejmowała ją osoba tymczasowo pełniąca obowiązki – podkreśla prof. Krzysztof Żmijewski, sekretarz generalny Społecznej Rady Narodowego Programu Redukcji Emisji.
Państwowe spółki będą korzystać przy wyborze członków zarządu z usług firm headhunterskich. Zapowiadał to w wywiadzie dla „Rz" minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Rada nadzorcza PGNiG podjęła w piątek decyzję o ogłoszeniu konkursu na wybór firmy headhunterskiej, który powinien nastąpić jeszcze w styczniu. Po podpisaniu z nią umowy rada ogłosi konkurs na prezesa PGNiG. W grudniu z pełnienia tej funkcji zrezygnował Michał Szubski. Spółka poinformowała, że powodem były ważne sprawy osobiste. Sam Szubski przyczyny rezygnacji tłumaczył brakiem decyzji szefa Urzędu Regulacji Energetyki w sprawie podwyżki taryfy na gaz, o którą firma wnioskuje od trzech miesięcy. Z kolei zdaniem analityków prezes PGNiG podał się do dymisji ze względu na roszady, jakie zaczął przeprowadzać minister Budzanowski. Od 1 stycznia do czasu wyboru nowego szefa pracami zarządu PGNiG kieruje Marek Karabuła, wiceprezes ds. górnictwa naftowego.