Wiadomość, że Virgin Mobile, brand słynnego miliardera Richarda Bransona, może pojawić się w naszym kraju, rozeszła się już po rynku. Czy nowy gracz ma szansę odnieść sukces na polskim rynku komórkowym? Większość naszych komentatorów uważa, że tak, pod warunkiem że znajdzie sobie niszę, bo walka na ceny w kraju nie jest już możliwa.
Takiego zdania jest między innymi Tomasz Właszczuk, prezes spółki, która prowadzi dwie sieci wirtualne: Mova i FreeM. – Moim zdaniem, jeżeli jedynym argumentem Virgin będzie niska cena, to pozyska tylko mało lojalnych klientów, którzy odejdą przy nadarzającej się okazji – mówi Właszczuk. Sądzi, że w ofercie Virgin mógłby się znaleźć mobilny Internet z tanimi smartfonami.
300 firm działa globalnie pod marką Virgin. W 2009 r. miały 18 mld dol. obrotu
Na inną możliwość wskazuje Grzegorz Bernatek, analityk Audytelu. – Obecność Virgin Mobile w Polsce ma sens – mówi analityk. – Przygotowana oferta może bazować na bardzo niskich cenach w międzynarodowych połączeniach wewnątrz swojej sieci. Paradoksalnie, operator może w ten sposób najwięcej zyskać na rynku brytyjskim, gdzie przebywa wielu aktywnych zawodowo Polaków – uważa Bernatek.
Właśnie za tanie połączenia międzynarodowe w ub.r. katarski regulator nakazał wycofanie oferty Virgin partnerowi marki QTel.