Najbardziej rzucającą się w oczy nowością, która ma wyróżniać sedana Lincoln MKZ na zatłoczonym rynku luksusowych aut jest nowy chowany szklany dach o powierzchni 1,5 m2. Ford postanowił ożywić tę markę, która szczyt popularności miała dwie dekady temu. Zakłada też, że nowa sylwetka, bardziej eleganckie salony i osobiste podejście do klienta pozwolą zwiększyć sprzedaż.
MKZ, który zostanie pokazany w tym tygodniu podczas salonu w Nowym Jorku jest jednym z siedmiu nowych albo przerobionych modeli, które pojawią się na rynku do 29015 r. i pozwolą odrodzić tę markę.
- Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas długa droga, ale sądzę, że stworzyliśmy dobre podstawy nowym produktem, a także chcemy wykorzystać doświadczenia konsumentów – stwierdził szef Forda na obie Ameryki, Mark Fields podczas spotkania z prasą.
Lincoln był w latach 90. najlepiej sprzedającą się w USA marką luksusowych pojazdów, ale w ubiegłym roku sprzedaż zmalała do 85 643 sztuk, wyniosła mniej niż połowa Lexusa.F ord chce także obniżyć z 65 do 57 lat średni wiek klientów kupujących auta Lincolna i dotrzeć do tych, których średnie dochody są o 50 proc. wyższe od krajowych i wynoszą niemal 160 tys. dolarów rocznie.
Producent ma nadzieję, że waz z upływem czasu połowa klientów z segmentu premium zrezygnuje z innych marek i przyjdzie do niego. Teraz na Lincolna przypada 37 proc. rynku.