Nieco zaskakujące wyniki przynosi badanie firmy ARC Rynek i Opinia, do którego dotarła „Rz". – Zdecydowana większość internautów przyznała, że chociaż raz dokonała zakupu produktów codziennego użytku przez Internet, a regularnie dokonuje ich co piąty – mówi Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia. – Nie oznacza to jednak, że wszyscy są klientami internetowych sklepów spożywczych. Należy pamiętać, że zakupy codziennego użytku to też artykuły chemiczne i kosmetyki oraz alkohole – dodaje.
Sieć przyciąga
Mimo tych zastrzeżeń widać, że Polacy coraz częściej przekonują się do kupowania w sieci. Poza kategoriami z już silną pozycją jak sprzęt elektroniczny, akcesoria do wyposażenia wnętrz czy zabawki handel elektroniczny podbijają kolejne branże.
W ostatnich miesiącach widać prawdziwą ofensywę sieci spożywczych, które niemal na wyścigi uruchamiają e-sklepy. Choć zmiany są widoczne i zdecydowana większość osób korzystających z Internetu także robi w ten sposób zakupy, nie brakuje wciąż sceptyków.
Z badania ARC wynika, że aż 80 proc. spośród tych, którzy nie korzystają wcale lub tylko okazjonalnie z e-zakupów, woli jednak samemu wybrać poszukiwany towar w sklepie. Ponad 50 proc. wskazało też, że ryzykuje dostarczenie nieświeżych towarów oraz zbyt wysokie koszty dostawy.
Co czwarty również obawia się, że dostarczone zamówienie nie będzie kompletne, towary będą niskiej jakości oraz sam proces złożenia zamówienia trwa niewiele krócej niż wizyta w tradycyjnym sklepie.