Porozumienie o wspólnej rezerwacji miejsc (code-share) francusko-holenderskiej linii z flagowym przewoźnikiem z Abu Zabi umożliwi pasażerom Etihad korzystanie z codziennych lotów Amsterdam-Abu Zabi, klienci europejskiej linii będą mogli mogli latać każdego z dnia z Paryża do tego emiratu.
Jednocześnie Air France podała o nowym porozumieniu code-share z drugą w Niemczech linią lotniczą Air Berlin, w której Etihad ma 29,21 proc.
Obie umowy świadczą o dalszej poprawie stosunków linii lotniczych Europy z młodszymi przewoźnikami znad Zatoki, wspieranymi przez rządy, szybko rozwijającymi się z ambicja stania się globalnymi graczami.
Dotychczasowe sukcesy linii znad Zatoki wywołały zarzuty o nieuczciwą konkurencję ze strony linii europejskich i amerykańskich, ale niektórzy czołowi przedstawiciele branży lotniczej, np. prezes IAG (British Airways i Iberii), Willie Walsh, byli zwolennikami większej liczby sojuszy obu stron.
Źródła związane z sojuszem Oneworld założonego przez British Airways i American Airlines zapowiedział dołączenie do niego w tym tygodniu Qatar Airways, pierwszego przewoźnika z regionu Zatoki.