Informacja, o odejściu dyrektora najważniejszego działu w Microsofcie, wywołała spore zaskoczenie. Zaledwie kilka tygodni temu spółka zaprezentowała Windows 8, nowy system operacyjny, który miał pozwolić amerykańskiej firmie odzyskać jej dawną pozycję na rynku. Równolegle tego samego dnia Microsoft zaprezentował swój pierwszy tablet; Windows Surface.

Dlaczego teraz nagle z firmy odchodzi człowiek, który był bezpośrednio odpowiedzialny za stworzenie obu produktów? Microsoft odmówił komentarza w tej sprawie, co tylko dodatkowo potęguje spekulacje. W przesłanym oświadczeniu Steve Ballmer, prezes Microsoftu, dziękuje odchodzącemu za profesjonalizm i pracę włożoną w powstanie Windows 8. Steven Sinofsky także przesłał oświadczenie. Nie wyjaśnił jednak w nim powodów swojego odejścia. Dziękuje tylko wszystkim swoim kolegom za lata współpracy, a na temat swojego byłego już pracodawcy wyraża się bardzo pozytywnie.

Steven Sinofsky rozpoczął pracę w Microsofcie w 1989 r. i powoli piął się po szczeblach kariery. Szefem działu Windows został w 2006 r. i od tego momentu stał się jedną z najważniejszych osób w firmie. O jego pozycji może świadczyć fakt, że przez ostatnie lata analitycy rynkowi wielokrotnie spekulowali, że to właśnie Sinofsky zastąpi Ballmera na stanowisku prezesa całej spółki.