A sięga ona około 45 miliardów euro podczas gdy cały biznes Daimlera, produkującego m. in. także auta ciężarowe zdaniem inwestorów giełdowych wart jest około 42 miliardów euro. Po odjęciu wartości segmentu produkcji samochodów ciężarowych dla Mercedesa zostaje około 25 miliardów euro.
- Zdaniem rynku perspektywy Mercedesa są znacznie gorsze niż BMW – ocenia Hans- Peter Wodniok, analityk w firmie Fairresearch i twierdzi, że rynek ma zawsze rację. Jego zdaniem pod względem innowacji BMW jest liderem.
Biznes Mercedesa w Chinach rozwija się wolno, słabo mu idzie ekspansja w popularnych segmentach jak mniejsze auta sportowo-użytkowe , a wizerunek tej firmy nie przyciąga młodszych kierowców - to główne minusy tej firmy ułatwiające ekspansję BMW, Audi i Volkswagena w segmencie aut luksusowych.
Dieterowi Zetsche, obecnemu prezesowi Daimlera nie udaje się realizacja głównego zadania jakim jest odzyskanie przez Mercedesa pozycji lidera wśród producentów aut luksusowych, którą firma straciła siedem lat temu. Dystans do głównego konkurenta zamiast maleć powiększa się.
Jego kadencja upływa z końcem przyszłego roku, a rok temu obiecywał, że do końca dekady jego firma prawie podwoi wielkość dostaw do prawie 2,6 mln sztuk. Po spadku zysku w tym roku w Mercedesie zainicjowano program Fit for Leadership (zdolny do przywództwa). Jego celem jest redukcja kosztów o 2 miliardy euro do końca 2014 roku.