Kalemba spotka się w poniedziałek ze słowackim ministrem rolnictwa przy okazji spotkania ministrów rolnictwa w Brukseli. Tematem spotkania ma być styczniowa interwencja władz Słowacji w Komisji Europejskiej ws. zanieczyszczonego mleka w proszku wykorzystanego do produkcji słodyczy w Polsce, które trafiły m.in. na Słowację.
Słowackie ministerstwo rolnictwa potraktowało zagrożenie poważnie, zakładając z góry, że importowane z Polski produkty spożywcze zostały skażone trutką na szczury. Media elektroniczne informowały non stop o możliwości zatruć. Sieci handlowe Kaufland i Tesco rozpoczęły wycofywanie popularnych wafli i rurek z kremem. Sanepid zaczął kontrolować kawiarnie, stołówki i jadłodajnie.
"W interesie sąsiadów Polski, Czech, Słowacji jest to, żebyśmy współpracowali w wymianie handlowej, bo jesteśmy przecież w Grupie Wyszehradzkiej, i na roboczo pewne sprawy sobie wyjaśniali, bez tych wielkich problemów medialnych. I wyjaśnimy sobie aż do bólu" - powiedział Kalemba polskim dziennikarzom w Brukseli przed spotkaniem ministrów.
Zaznaczył, że z jego informacji wynika, że pewne doniesienia podawane na Słowacji są nieprawdziwe.
"Uważam, że jest to element konkurencji o żywność na jednolitym rynku europejskim. Polska żywność jest naturalna, bezpieczna, zdrowa, smaczna i poszukiwana nie tylko na rynku europejskim, ale na rynkach światowych" - dodał.