– Rynek będzie spadał jeszcze także w 2014 roku. Jeśli stabilizacja – to w 2015 roku – stwierdził. Zgodnie z prezentacją giełdowej firmy, jej zdaniem w 2014 r. rynek telekomunikacyjny skurczy się o 800 mln zł.
Firma zapowiedziała dziś, że w dalszym ciągu będzie oszczędzać na wielu polach. Według Macieja Wituckiego, tegoroczne nakłady inwestycyjne (CAPEX) grupy będą niższe niż 2 mld zł (nie licząc wydatków na częstotliwości), a w kolejnych latach firma będzie dążyć do jego obniżenia w ujęciu procenta przychodów do 12-13 proc. Wyprzeda też spółki spoza głównego biznesu, w tym Wirtualną Polskę, spółkę Exploris i inne pomniejsze.
Zamiast grupy powstanie jedna duża firma, oferująca pakiet usług. - Połączenie TPSA z Centertelem (spółką zależną, prowadzącą sieć komórkową - red.) pociągnie za sobą redukcję zatrudnienia w grupie – powiedział Witucki. W tym roku, według ustaleń z pracownikami, zmniejszy się ono o 1,7 tys. osób. W kolejnych lata będzie miała miejsce dalsza redukcja. Grupa zapowiada przy tym w prezentacji dla inwestorów, że cięcia dotkną również stanowisk menedżerskich w grupie.
Innym polem oszczędności ma być ograniczenie liczby sklepów z usługami (jednocześnie efektywność pozostałych ma się podwoić), przerzucenie części kosztów dostaw na klientów. Grupa rozważa też outsourcing części systemów IT. Nadzieje wiąże też z dystrybucją oferty via Internet: docelowo tędy grupa chce realizować 20 proc. sprzedaży.
Dużą zmianą mogłaby być sprzedaż infrastruktury stacjonarnej części grupy. Jak czytamy w prezentacji, zarząd będzie prowadził analizy „opcji dla sieci stacjonarnej". Szczegółów na ten temat jednak na razie brak.