Wyniki Nokii za pierwsze trzy miesiące 2013 roku wyglądają niejednoznacznie. No bo z jednej strony o 21 proc. spadła sprzedaż tradycyjnych telefonów komórkowych, a z drugiej – wzrosła o 25 proc. sprzedaż smartfonów Lumia (licząc względem IV kw. 2012). Sprzedaż fińskiego producenta zamknęła się w kwocie 5,85 mld euro, niższej o 20 proc. rok do roku, co jest wynikiem najsłabszym od kilkunastu lat. Strata operacyjna wyniosła 150 mln euro.
W pierwszym kwartale Nokia sprzedała 5,6 mln swoich flagowych smartfonów Lumia (wykorzystujących platformę Microsoftu, Windows Phone), czyli o ponad jedną czwartą więcej niż w ostatnim kwartale ubiegłego roku (kiedy sprzedaż wyniosła 4,4 mln sztuk). Jeśli jednak sprzedaż smartfonów porównamy do analogicznego okresu poprzedniego roku, strata wyniesie już niemal 50 proc. W sumie w pierwszym kwartale 2013 roku fiński producent wprowadził na rynek 6,1 mln smartfonów, wśród których znalazły się też urządzenia z serii Asha oraz telefony korzystające ze starszego systemu operacyjnego – Symbian.
- Ludzie pozytywnie przyjmują nasze smartfony Lumia, a ich sprzedaż rośnie z kwartału na kwartał – mówił w podsumowaniu wyników kwartalnych Stephen Elop, dyrektor zarządzający Nokii.
Lumia, smartfony z systemem Windows Phone, mają być przepustką Nokii ku przyszłości w tej branży. Kiedy ponad dwa lata temu firma ogłosiła porzucenie swój stary system operacyjny Symbian na rzecz systemu Microsoftu, wielu klientów odwróciło się od fińskiego producenta. Przyczyniło się do tego zbyt długie oczekiwanie na pierwsze smartfony z Windows Phone, które ukazały się na rynku niemal rok po ogłoszeniu partnerstwa z Microsoftem. W tym czasie Nokia spadła z pierwszego na trzecie miejsce w rankingu producentów smartfonów i notuje stały spadek sprzedaży.
W pierwszych trzech miesiącach 2013 roku klienci kupili 55,8 mln zwykłych telefonów komórkowych Nokii, co jest wynikiem gorszym o 21 proc. względem analogicznego okresu 2012 roku. To efekt obserwowanego na całym świecie porzucania przez klientów tradycyjnych telefonów na rzecz smartfonów. Nokia, lider tego rynku, musi teraz mocno się starać, bo pozyskiwać kupców na wysokomarżowe smartfony Lumia lub nieco niżej sytuowane Asha.