Młodzi Polacy to bardzo świadomi użytkownicy elektroniki. Jak podaje aQooQoo, marka telefonów komórkowych dla dzieci, w naszym kraju własną komórkę ma aż 83 proc. dziesięciolatków. Wyprzedzamy w tej statystyce Anglików, Amerykanów czy Japończyków. Nie powinny zatem dziwić wyniki badań, jakie porównywarka cenowa Nokaut.pl przeprowadziła niedawno, pytając o wymarzone prezenty z okazji pierwszej komunii. – Elektronika to absolutny hit prezentowy – mówi Michał Żadkowski, specjalista ds. serwisów tematycznych w Grupie Nokaut.  – Ośmiolatki najbardziej pożądają drogich laptopów, topowych smartfonów i konsol do gier. Można jednak powiedzieć, że wystarczy kupić produkt, który będzie miał w sobie trochę elektroniki i ekran, by obdarowane dziecko było szczęśliwe.

Z badań wynika, że najbardziej pożądane są urządzenia z logo znanej firmy, takiej jak Samsung, Apple czy Nokia.

Telefon komórkowy dla dziecka nie powinien być jednak zbyt cenny, aby nie prowokować złodzieja. Musi być dosyć odporny na wstrząsy czy upadek – mówi Agata Cichowicz, menedżer ds. marketingu w firmie HTC.