W zeszłym tygodniu amerykański departament Sprawiedliwości zablokował tę fuzję. Jako powód podał,że pozwalając na 4. w ciągu 5 lat dużą fuzję na rynku lotniczym w USA wyraziłby jednocześnie zgodę na wysokie ceny biletów i znacznie mniej możliwość wyboru dla konsumentów,wręcz zezwalając,że na niektórych trasach doszłoby do monopolu połączonych przewoźników. Linie wynajęły najlepszych prawników, specjalistów od transportu lotniczego i tłumaczą,że tylko dzięki fuzjom lotnicze giganty - United i Delta będą mogły konkurować nie tylko ze sobą,ale i trzecim podmiotem.
Dla American Airlines ta fuzja, to niemal jak być,czy nie być, a analitycy nie ukrywają,że linia samotnie może zostać wręcz wypchnięta z rynku. Właściciel AA, AMR Corp w listopadzie 2011 roku wystąpił o ochronę przed wierzycielami i rozpoczął restrukturyzację przewoźnika , by potem móc się połączyć z US Airways. Zdaniem Departamentu Sprawiedliwości nie ma takiego zagrożenia i obydwie linie - US Airways i AA spokojnie mogą istnieć jako niezależni przewoźnicy, tyle że mogą mieć problemy z inwestycjami, więc ostatecznie ucierpią pasażerowie, bo będą latać mało nowoczesnym sprzętem.
Amerykanie z doświadczenia już wiedzą,że kiedy dochodzi do fuzji linii lotniczych (ostatnia, to połączenie Continentala i United),natychmiast idą w górę ceny biletów. Kiedy natomiast na rynku istnieje dużo niewielkich przewoźników,bilety są tanie, bo linie konkurują ze sobą, ale i wpadają w kłopoty finansowe. Od 2008 roku Delta kupiła Northwesta, United połączył się z Continentalem, a Southwest przejął swojego najgroźniejszego konkurenta- AirTrana.
I okazuje się,że ceny biletów lotniczych,chociaż dzisiaj są znacznie niższe, niż 15 lat temu, to jednak od 2007 znów zaczęły rosnąć,zresztą głównie z powodu bardzo drogiego paliwa lotniczego. Połączone linie,które wcześniej konkurowały ze sobą np wysokością opłat za zmianę terminu rezerwacji,po fuzji mają tendencję ich ujednolicania. A różnice są ogromne. Dzisiaj American bierze 25 dol. ,kiedy chcemy zmienić dzień bądź godzinę wylotu, a US Aiwarys aż 150 dol. za tę samą usługę. Po fuzji ich ujednolicenie,nawet uśrednienie oznaczałoby potężną podwyżkę dla pasażerów Americana.
— Ale naprawdę nie można powiedzieć,że ceny poleciały pod niebo - uważa George Hobica z portalu AirfareWatchdog.