SABMiller, właściciel Kompanii Piwowarskiej tłumaczy w swoim raporcie za I półrocze 2013/2014 roku (skończyło się 30 września br.), że słaby wynik polskiej firmy ma związek m.in. z wysoką bazą z ubiegłego roku. Dobre ubiegłoroczne wyniki to efekt działań promocyjnych dotyczących Euro2012 i Olimpiady w Londynie.
Kompania Piwowarska odczuła także skutki rosnącej konkurencji na rynku i nadal słabych nastrojów konsumenckich. Nie sprzyjała jej, jak całej branży, także długa tegoroczna zima. Co więcej pod koniec poprzedniego roku finansowego odbiorcy piw KP zrobili zapasy ze względu na planowaną podwyżkę cen od marca 2013 r.
Jak podaje SABMiller, słabiej wypadły marki Tyskie i Lech. Lepiej poradził sobie Żubr.
W dół poszła EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) KP. To efekt słabszej sprzedaży i wzrostu wydatków na promocję.
W Europie sprzedaż piw SABMillera spadła o 4 proc. W Czechach była o 7 proc. niższa. O 6 proc. więcej koncern sprzedał w Rumunii.