– Rok 2013 był dla nas bardzo udany – mówi Bartosz Soroczyński stojący na czele Oracle Polska. – Realizowaliśmy zarówno bardzo duże projekty w sektorze publicznym, jak i dla mniejszych klientów – dodaje.
Przyznaje, że administracja publiczna i samorządowa znacznie chętniej niż w przeszłości inicjowała duże przedsięwzięcia technologiczne, za czym oczywiście stały m.in. fundusze unijne. Przypomina, że w perspektywie kilku kwartałów do Polski trafi kolejna transza pieniędzy unijnych, które będą miały istotny wpływ na cały rynek IT.
Ożywienie, według Soroczyńskiego, było też jednak widoczne w sektorze przedsiębiorstw, w tym średnich i mniejszych. – Firmy MSP często decydują się na zakup tych samych technologii i rozwiązań co największe korporacje, choć oczywiście w mniejszej skali – przyznaje Soroczyński. – Większość naszych produktów jest skalowalna – stwierdza.
Przypomina, że globalna strategia Oracle (jest też powoli implementowana w Polsce) zakłada odchodzenie od sprzedaży technologii i usług konsultingowych (wdrożeniowych) na rzecz sprzedaży usług w modelu usługowym (w chmurze obliczeniowej).
Technologie bazodanowe Oracle są m.in. podstawą do budowy systemu ISOK (informatyczny systemu ochrony kraju przed zagrożeniami). Inwestycja, która pochłonie kilkadziesiąt milionów złotych, jest realizowana przez giełdowy Qumak. – Pelion wybrał naszą technologię Oracle Exadata do budowy korporacyjnego centrum obliczeniowego, która daje mu wyraźną przewagę nad konkurencję – mówi Soroczyński. Jego zdaniem konsolidacja danych to oprócz chmury jeden z najważniejszych trendów w branży IT.