Czasy, gdy sprzedaż napojów bezalkoholowych rosła w szybkim tempie, się skończyły. W 2013 r. wydaliśmy na nie 11,76 mld zł, o 1,1 proc. mniej niż rok wcześniej – podaje Coca-Cola HBC Polska za firmą badawczą Nielsen.
Dla porównania: w 2007 r., gdy wartość rynku wynosiła około 9,3 mld zł, sprzedaż urosła w rok o 17 proc. Wyhamowanie tempa widoczne było już w 2009 r., gdy wydaliśmy na napoje ponad 11 mld zł. Ich sprzedaż urosła wówczas tylko o 4 proc.
Cena ma znaczenie
Na coraz bardziej nasyconym rynku dobrze radzi sobie woda. W ubiegłym roku była jedyną kategorią napojów bezalkoholowych, która zyskała na popularności. Kupiliśmy jej za niemal 3,1 mld zł. To o 2,4 proc. więcej niż rok wcześniej.
Swoją rosnącą popularność woda zawdzięcza m.in. spowolnieniu gospodarczemu.
– Atrakcyjność wody wzrosła, ponieważ w przeliczeniu na litr jest ona najtańszym napojem bezalkoholowym – mówi „Rz" Iwona Jacaszek, dyrektor ds. korporacyjnych w Coca-Cola HBC Polska. – Pozostałe napoje w ubiegłym roku odczuły skutki pogorszenia się nastrojów i wzrost niepewności konsumentów, które miały wpływ na ich zakupy.