W niedzielę dyrekcja Fiat Auto Poland (FAP) podsumowała pierwsze półrocze podczas Dnia Rodzinnego – to jedyny dzień w roku, kiedy ta największa w Polsce fabryka samochodów jest otwarta dla rodzin pracowników. Z możliwości zwiedzenia zakładu skorzystało kilkanaście tysięcy osób.
„Pierwsze półrocze było dla nas fantastyczne; wzrosła produkcja wszystkich wytwarzanych w Tychach modeli, a produkcja naszego głównego modelu – fiata 500 – osiągnęła rekordowy w skali półrocza poziom blisko 102 tys. egzemplarzy, co oznacza wzrost o ok. 12 proc." - powiedział dziennikarzom dyrektor fabryki Antoni Greń.
W sumie w ciągu sześciu miesięcy tego roku z linii produkcyjnych tyskiego zakładu zjechało ponad 174,1 tys. aut. Najwięcej – po fiacie 500 – było lancii ypsilon (prawie 36,7 tys.) i forda ka (ok. 32 tys.), wytwarzanego w Tychach na zlecenie koncernu Forda.
W niedzielę przedstawiciele FAP potwierdzili, że ford ka na pewno będzie wytwarzany w tyskiej fabryce także w przyszłym roku; zdementowali tym samym spekulacje dotyczące szybkiego zaprzestania produkcji tego modelu w Tychach.
Dyrekcja tyskiego zakładu liczy na zamknięcie 2014 r. produkcją znacznie przekraczającą ubiegłoroczny poziom ok. 300 tys. egzemplarzy; przedstawiciele Fiata zastrzegają jednak, że zależy to od sytuacji rynkowej. Dyr. Greń uchylił się od prognozowania, czy w drugim półroczu realna będzie produkcja porównywalna z pierwszym półroczem; oznaczałoby to blisko 350 tys. aut na koniec roku, czyli produkcję zbliżoną do tej z roku 2012.