Na realizację programu naprawczego na lata 2014–2020 zgodził się już resort gospodarki, który nadzoruje polskie górnictwo. Oznacza to, że ze struktur Kompanii Węglowej (KW) mogą wkrótce wypaść kolejne kopalnie. Z końcem lipca spółka sprzedała już Jastrzębskiej Spółce Węglowej za prawie 1,5 mld zł Knurów-Szczygłowice.
– Jest wstępne porozumienie z właścicielem dotyczące sprzedaży kopalń. W programie wymieniamy m.in. kopalnie Jankowice, Rydułtowy-Anna i Piekary, ale to jeszcze kwestia do rozważenia – zapowiedział w wywiadzie dla PAP Mirosław Taras, prezes KW.
Z wypowiedzi zarządu wynika, że jednym z kupujących ma być państwowy Węglokoks. O takiej możliwości pisaliśmy już w „Rz" na początku sierpnia. Węglokoks przyznał wówczas, że jest zainteresowany przede wszystkim kopalnią Piekary, która leży w sąsiedztwie zależnego Zakładu Wzbogacania Węgla.
Według Tarasa kolejnymi zainteresowanymi mogą być spółki energetyczne. Rynek spekuluje, że część aktywów może wchłonąć Polska Grupa Energetyczna. Na ostatniej konferencji zarząd tej spółki zaprzeczył jednak, by w PGE trwały przygotowania do takiej transakcji.
Kompania Węglowa ma zapewnioną płynność finansową tylko do grudnia, dlatego szuka oszczędności, np. poprzez zmniejszenie kosztów wynagrodzeń i zatrudnienia.