Najatrakcyjniejsze formy zakupu auta dla firmy

Przedsiębiorcy mogą znacząco obniżyć ratę, korzystając z wynajmu długoterminowego.

Publikacja: 08.02.2015 09:05

Klienci rejestrujący auta na REGON kupili w 2014 roku ponad 60 proc. nowych samochodów

Klienci rejestrujący auta na REGON kupili w 2014 roku ponad 60 proc. nowych samochodów

Foto: Fotorzepa/Robert Przybylski

Polscy klienci instytucjonalni kupili w ub. roku 200 748 samochodów, o 19 proc. więcej niż w 2013 roku. Nabywcy rejestrujący auta na REGON osiągnęli w całym rynku udział wynoszący rekordowe 61,3 proc.

Jak przedsiębiorcy mogą najkorzystniej stać się użytkownikami samochodu? – Nawet właściciel małej floty musi przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie o rodzaj finansowania. Czy ma to być leasing finansowy, operacyjny czy zakup za gotówkę – stwierdza członek Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych i kierownik ds. zakupów flotowych floty w Europie Krzysztof Trzpil.

Odpowiedź na pytanie o rodzaj finansowania nie jest wcale jednoznaczna, bo wybór zależy od sytuacji konkretnej firmy. Przedstawiciel SKFS zaznacza jednak, że w rzadkich przypadkach ma sens kupowanie pojazdu za gotówkę. – Zazwyczaj nie warto angażować własnych pieniędzy i lepiej posiłkować się leasingiem – przekonuje. Tłumaczy, że wybierając leasing, trzeba ocenić, co można wrzucić w koszty. Zbliżony do leasingu operacyjnego jest wynajem długoterminowy, który staje się coraz popularniejszy.

Drugi krok, jaki wymienia członek SKFS, to ocena łącznych kosztów eksploatacji samochodu, czyli tzw. TCO. Największy wpływ na TCO ma utrata wartości pojazdu. – Zanim zdecydujemy się na wybór, warto się zorientować, ile samochód będzie wart na koniec okresu użytkowania. – Dowiemy się w ten sposób, ile otrzymamy za pojazd przy jego odsprzedaży – tłumaczy Trzpil.

Leasing i wynajem

Nie wszyscy jednak w ten sposób rozpatrują wpływ utraty wartości na koszty zakupu auta. – Mniejsi nabywcy z reguły zainteresowani są jedynie wysokością raty, choć i tu zdarzają się wyjątki – stwierdza Tomasz Mroczek, kierownik działu flotowego łódzkiego dilera Volkswagen Bednarek. – Klient kupował pięć samochodów i stwierdził, że wybierze nowy model, bo cena jego odsprzedaży na koniec leasingu będzie wyższa niż modelu schodzącego. Z kolei użytkownik 60 samochodów z rozmysłem wybrał model, który już wychodził z produkcji, bo był tani w momencie podpisywania umowy. Gdyby zdecydował się na nowość, zamiast dziesięciu aut, stać byłoby go tylko na dziewięć – wyjaśnia Mroczek.

Tam, gdzie liczy się wysokość raty, wygodnym rozwiązaniem jest leasing z dużą wartością wykupu lub wynajem długoterminowy. – Wynajem długoterminowy jest zbliżony do leasingu operacyjnego – wyjaśnia Trzpil. Pozwala na wyraźne obniżenie raty miesięcznej. Na koniec wynajmu użytkownik może samochód kupić lub oddać dilerowi. – Wynajem długoterminowy staje się coraz popularniejszy – zapewnia Mroczek.

W przypadku wynajmu właścicielem pojazdu pozostaje firma zapewniająca finansowanie. Ona też musi zaakceptować stan zwracanego pojazdu. Czasem niektórzy rzeczoznawcy dokonujący wyceny zwracanego pojazdu są bardzo rygorystyczni. – Niektórzy uważają, że trzyletni pojazd powinien wyglądać jak nowy. Dlatego podpisując umowę, warto pilnować, aby definicje standardowego zużycia samochodu odpowiadały katalogowi przygotowanemu przez Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów – radzi przedstawiciel SKFS.

Wspomniany katalog PZWLP dopuszcza np. małe odpryski, jakie zostawia na karoserii uderzenie kamienia. Także rozliczenie szkód w wynajmowanych samochodach wyceniane jest po uwzględnieniu amortyzacji. – Np. wymieniany błotnik w trzyletnim samochodzie będzie kosztował połowę nowej części – przelicza członek Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych.

Serwis i paliwo

Kolejne poważne koszty w utrzymaniu flot to wydatki na serwis. Kupując auto, warto zapytać sprzedawcę, ile użytkownik wyda na przeglądy w całym przewidywanym okresie eksploatacji. Mali przedsiębiorcy często zapominają o tych wydatkach związanych z serwisowaniem auta, nie wystarczy spytać tylko o koszty pierwszego przeglądu. Idealnym rozwiązaniem są tu pakiety serwisowe, które pozwolą przewidywać koszty, które użytkownik poniesie podczas eksploatacji samochodu.

Dilerzy potrafią dokładnie oszacować wydatki serwisowe. Jeżeli nabywca poszukuje niezależnego źródła informacji, może wystąpić o nią do firm leasingowych. – One również doskonale orientują się w kosztach przeglądów i często mogą zaoferować niższą stawkę klientom, ponieważ dokonują w serwisach hurtowych zakupów usług – podpowiada Trzpil.

Wysokość ubezpieczeń zależy m.in. od usterkowości modelu oraz popularności wśród złodziei. Importerzy z reguły przygotowują promocyjne pakiety ubezpieczeniowe. – Nabywcy dopytują o ich ceny oraz koszt przedłużenia – przyznaje kierownik działu flotowego Grupy Bednarek.

Natomiast wybór rodzaju paliwa zależy od przewidywanego przebiegu. – Jeżeli jest mniejszy od 30 tys. km, z reguły nie opłaca się kupować droższego, ale i oszczędniejszego diesla – podpowiada członek SKFS.

Nowe sposoby finansowania, szczególnie wynajem długoterminowy, sprawiają, że branża motoryzacyjna spodziewa się równie dobrego jak miniony roku.

Opinia

Michał Dyc | dyrektor sprzedaży detalicznej w Volkswagen Bank

Leasing z wysoką wartością końcową jest doskonałym sposobem na zapewnienie przedsiębiorcom (niezależnie od skali działania) mobilności przy jednoczesnym jak najmniejszym zaangażowaniu finansowym.

Istotną zaletą leasingu z wysoką wartością końcową jest niska miesięczna rata, która może być nawet dwukrotnie mniejsza w porównaniu z klasycznym leasingiem. Rata może zawierać także koszty ubezpieczeń.

Podobne rozwiązanie, nazywane wynajmem długoterminowym i stosowane często we flotach pojazdów, opiera się na finansowaniu z wysoką wartością końcową połączonym z ofertą obsługi serwisowej samochodu, ubezpieczeniem oraz usługami dodatkowymi. W rezultacie użytkownik samochodu płaci stałą miesięczną ratę leasingową oraz odrębną ratę serwisową, a obsługa auta leży po stronie finansującego.

Te rozwiązania zapewniają mobilność przy stałych i konkurencyjnych kosztach. Menedżerowie działających w Polsce małych firm i mikroprzedsiębiorstw powinni więc chętnie sięgać po takie oferty. Tym bardziej że w Europie Zachodniej i Ameryce Północnej leasing z wysoką wartością końcową i wynajem długoterminowy są od lat rynkowym standardem z uwagi na wygodę dla użytkownika i zagwarantowaną mobilność.

Polscy klienci instytucjonalni kupili w ub. roku 200 748 samochodów, o 19 proc. więcej niż w 2013 roku. Nabywcy rejestrujący auta na REGON osiągnęli w całym rynku udział wynoszący rekordowe 61,3 proc.

Jak przedsiębiorcy mogą najkorzystniej stać się użytkownikami samochodu? – Nawet właściciel małej floty musi przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie o rodzaj finansowania. Czy ma to być leasing finansowy, operacyjny czy zakup za gotówkę – stwierdza członek Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych i kierownik ds. zakupów flotowych floty w Europie Krzysztof Trzpil.

Pozostało 91% artykułu
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku