Reklama
Rozwiń
Reklama

Integracja sektora nastąpi, ale bez pośpiechu

Analizy dotyczące konsolidacji trwają. Ale szef resortu skarbu Włodzimierz Karpiński nie chce na razie przesądzać, kto z kim się połączy.

Aktualizacja: 24.02.2015 21:14 Publikacja: 24.02.2015 20:39

Według niepotwierdzonego przez Ministerstwo Skarbu Państwa, ale pochodzącego z wiarygodnych źródeł s

Według niepotwierdzonego przez Ministerstwo Skarbu Państwa, ale pochodzącego z wiarygodnych źródeł scenariusza konsolidacja miała polegać na równoległych procesach łączenia PGE z Energą oraz Tauronu z Eneą.

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Według niepotwierdzonego przez Ministerstwo Skarbu Państwa, ale pochodzącego z wiarygodnych źródeł scenariusza konsolidacja miała polegać na równoległych procesach łączenia PGE z Energą oraz Tauronu z Eneą.

– Nie przedstawiliśmy jeszcze oficjalnej propozycji MSP dotyczącej koncepcji integracji energetyki – przekazał „Rzeczpospolitej" minister skarbu. Odniósł się tym samym do stwierdzeń wygłoszonych wcześniej w „Sygnałach Dnia". Na antenie radiowej Jedynki stwierdził bowiem, że nie ma dziś takiego projektu jak połączenia PGE i Energi. – Mówimy o integracji. A ta polega na tym, że prawa korporacyjne będą wykonywane nie przez Skarb Państwa, lecz przez inną grupę energetyczną – dodał Karpiński.

Minister nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kiedy poznamy szczegóły planu konsolidacji sektora. – Zrobimy to, gdy będziemy gotowi w stu procentach. To bardzo ważny proces, będzie miał wpływ na rynek energii w Polsce na następne kilkadziesiąt lat, dlatego pośpiech jest niewskazany – mówi nam Karpiński.

Na razie resort zamierza się skupić na sytuacji w górnictwie. Resort niedawno przejął nadzór nad spółkami węglowymi od Ministerstwa Gospodarki. – Koncentrujemy się na ich naprawie. Nie chcemy łączyć tych dwóch procesów – tłumaczy szef MSP.

Zaznacza jednocześnie, że konsolidacja energetyki jest niezbędna i trzeba będzie ją przeprowadzić. – Będzie to proces długotrwały, ale poprawi bezpieczeństwo energetyczne Polski i podniesie konkurencyjność polskich firm na rynku europejskim – dodaje Karpiński. Podkreśla, że niemal nikt nie kwestionuje potrzeby integracji branży, choć toczyła się dyskusja o jej modelu.

Reklama
Reklama

Konsolidacji sprzeciwiają się władze Pomorza. W poniedziałek sejmik województwa zaapelował do rządu, by wstrzymano wszelkie prace dotyczące połączenia gdańskiej Energi z PGE.

O tym, że proces nie przystopował, świadczą sygnały o toczących się w MSP konsultacjach z obserwatorami rynku kapitałowego, m.in. analitykami. Przedstawiciele MSP spotykają się też ze związkowcami. Do ostatnich rozmów z wiceministrem Zdzisławem Gawlikiem doszło w poniedziałek po południu. – Minister potwierdził, że integracja dotyczy połączenia PGE z Energą oraz Tauronu z Eneą – powiedział nam Janusz Śniadecki, szef Zrzeszenia Związków Zawodowych Energetyków. Dodał, że założeniem jest połączenie kapitałowe przy zachowaniu autonomii wszystkich podmiotów. Mogłoby się to odbyć – jak wyjaśniał – przez wniesienie „państwowych" pakietów akcji spółek do nowej firmy portfelowej MSP.

Śniadecki, pytany, czy działacze będą się domagać gwarancji zatrudnienia, stwierdził, że nie to jest celem. – Chodzi o zapewnienie, że owa konsolidacja doprowadzi do rozwoju gospodarczego. To będzie dla nas gwarancja, że pracy nie stracimy – wyjaśnił.

Biznes
Gdańsk jest dla nas kluczowy
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Biznes
Trójmiasto wzmacnia pozycję w technologiach
Biznes
Trwa budowa Doliny Krzemowej na Pomorzu
Biznes
Półprzewodniki przyspieszają w Europie
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Biznes
Tworzymy ekosystem dla półprzewodników
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama