Reklama

Chiński lek na raka

Chińska firma wyprodukowała nowy lek na raka za jedną dziesiątą kosztów, jakie trzeba by ponieść w USA.

Publikacja: 03.04.2015 17:37

Chiński lek na raka

Foto: Bloomberg

Według analiz firmy Deloitte od 2007 roku do 2015 wartość wydatków na leki wzrosła z 26 do 107 mld dolarów. Do 2020 roku Chiny mają zostać drugim pod względem wielkości rynkiem leków na świecie.

Nowy lek

W chińskim mieście Shenzhen pełną parą pracuje firma Chipscreen Biosciences. Po czternastu latach pracy nad technologia zwalczania raka w jej laboratoriach ogłoszono powstanie leku nowej generacji. Nowy specyfik nazywa się Chidamide, znany jest także pod nazwą Epidaza. Ma działać na nowotwory węzłów chłonnych, tydzień przed końcem ubiegłego roku zostało mu przyznane zezwolenie przez Chińską Administrację ds. Pożywienia i Leków (CFDA – Chinese Food and Drug Administration). Chidamide ma być pierwszym na świecie narzędziem do walki z chłoniakami limfocytów-T rozwijającymi się poza węzłami chłonnymi (tzw. PTCL, peripheral T-cell lymphoma).

Powstanie nowego leku jest szczególnie ważne w Chinach, gdzie PTCL odpowiada za ponad 1 przypadków wszystkich chłoniaków nieziarniczych. Na zachodzie spotyka się go trzy razy rzadziej. Chińskie chłoniaki cechuje o wiele większa niż w pozostałych częściach świata złośliwość i tempo działania. Chidamide to pierwszy lek dostosowany na rynek i potrzeby Państwa Środka.

Rząd chce, by branża medyczna rosła szybko w siłę. Celem jest praca nad lekami opracowywanymi w kraju, a nie tylko odtwarzanie technologii pozyskiwanej z zachodu. W przypadku leku na raka cały proces badań, dopracowywania oraz produkcji powstał w Chinach. Według przedstawicieli firmy Chipscreen prace nad lekiem kosztowały 70 mln dolarów, co stanowi zaledwie jedną dziesiątą kosztów, które trzeba by ponieść, gdyby badania prowadzone były w Stanach Zjednoczonych.

Rewolucyjne podejście

Prognozy analityków rynku zakładają, że w ciągu pięciu najbliższych lat chiński rynek stanie się drugim co do wielkości rynkiem leków na świecie. Na miejscu jest wszystko, czego trzeba: wykwalifikowani specjaliści, inwestorzy i ogromna rzesza odbiorców, którzy czekają na nowe rozwiązania. Problemem może być jednak rodzima administracja, która spowalnia sprawy związane z własnością intelektualną oraz naciski rządu, by opieka medyczna kosztowała coraz mniej. Czasami firmy nie są w stanie podtrzymać wcześniejszego, efektywnego tempa prac nad lekami przy ciągle obcinanych budżetach.

Reklama
Reklama

Chipscreen pracowało na obecny sukces od 2001 roku. Shenzhen położone na bezpośredniej granicy z Hongkongiem stanowiło idealny teren do szybkiego przejmowania technologii z międzynarodowych korporacji. Pracowano w trybie tzw. „chemicznej genomiki", technologii, która bada sposób wpływania poszczególnych substancji na konkretne geny w ludzkim ciele. Zespół badawczy zwiększył się sześciokrotnie z pierwotnego 10-osobowego składu do 60 pracowników. Stosowana technologia pozwala na coraz lepsze przewidywanie, jak nowy składnik zadziała na odpowiednie miejsca. Tylko w ten sposób mniejsze, chińskie przedsiębiorstwa są w stanie nawiązać równorzędną walkę ze światowymi gigantami. Po kolejnych sukcesach przybywają kolejni inwestorzy, do tej pory Chipscreen zebrało 48 mln dolarów w pięciu rundach finansowania od funduszy venture.

Chidamide obecnie dostępne jest na chińskim rynku za kwotę około 4275 dolarów za miesiąc kuracji. To wciąż wysoki koszt, jednak o wiele niższy niż na rynku amerykańskim. Kolejne miesiące z pewnością przyniosą kolejne spadki cen oraz następne firmy zachęcone dotychczasowymi postępami. Być może Chiny będą w stanie o wiele szybciej niż prognozowany 2020 rok wyznaczać światowe trendy w nowoczesnej medycynie.

Biznes
Od sukcesu Roomby do groźby bankructwa. iRobot zmienia właściciela
Biznes
Rekord zbrojeniówki, droższe paczki z Chin i hossa na GPW przed świętami
Biznes
Minister klimatu zmienia zdanie. Butelki zwrotne bez kaucji – browary świętują
Biznes
Nowa Dolina Krzemowa nad Zatoką Perską?
Biznes
Wojna o cyberustawę. Wicepremier Krzysztof Gawkowski ostrzega prezydenta
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama