Reklama

Sferia skarży się do sądu na ministra Halickiego

Publikacja: 08.10.2015 13:32

Sferia złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na działania ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego - poinformował operator sieci LTE w paśmie 800 MHz, który uzyskał blok tego pasma jako pierwszy w kraju w wyniku ugody zawartej przez udziałowców, w tym spółki kontrolowane przez Zygmunta Solorza-Żaka z rządem.

Sferia uważa, że minister w trakcie konsultacji dotyczących rozporządzenia o rozdziale 1 mld euro ze środków europejskich na rozwój infrastruktury szerokopasmowej, "bez uzasadnienia odrzucił w całości jej plany inwestycyjne i uznał je za niewiarygodne".

Wprawdzie operator nie precyzuje o co walczy, ale najwyraźniej chodzi o to, że obszary, na których można korzystać z zasięgu sieci LTE należącej do Sferii, są na liście obszarów zakwalifikowanych jako białe plamy NGA, na których powstać mogą nowe sieci wspierane ze środków programu operacyjnego Polska Cyfrowa.

"W trakcie konsultacji dotyczących rozporządzenia o rozdzielenie 1 mld euro ze środków europejskich na rozwój infrastruktury umożliwiającej rozwój szerokopasmowego internetu, prowadzonych przez ministra Halickiego, Sferia poinformowała oficjalnym pismem Ministra o swoich zrealizowanych oraz planowanych inwestycjach, aby pomóc w określeniu tzw. białych plam:

* w okresie najbliższych dwóch lat zasięg Sferii pokryje praktycznie całe terytorium Polski,

Reklama
Reklama

* ponad 2300 stacji bazowych LTE położonych w ogromnej części w obszarach wiejskich i małych miasteczek zostanie uruchomionych do końca 2015 r. (co już nastąpiło)" - napisała Sferia.

"Przypominamy, że środki europejskie mogą być wydawane na obszarach białych plam internetowych. Sferia nie sprzeciwia się wspieraniu środkami publicznymi ich likwidacji, ale w sposób racjonalny i zgodny z realnymi potrzebami polskiego społeczeństwa" - napisała Sferia.

Jej komunikat przesłał dziennikarzom Dariusz Trzeciak, członek zarządu.

Wcześniej apele Polkomtela, operatora sieci Plus sprawiły, że w części miejscowości objętych pierwotnie projektem Internet dla Mazowsza nie powstaną sieci dostępowe.

IdM to jednak projekt z poprzedniej perspektywy finansowej. W obecnej wsparciu podlegają projekty o konkretnych parametrach sieciowych, a państwo uzupełnia nie tylko miejsca pozbawione internetu w ogóle, ale także "białe plamy NGA", czyli lokalizacje bez dostępu o minimalnej przepływności 30 Mb/s do użytkownika.

Materiał Promocyjny
System Arche dostępny też dla drobnych inwestorów. Wystarczy 10 tys. zł
Biznes
Nadchodzi Europejski Kongres Gospodarczy 2026. Dialog w centrum uwagi
Biznes
Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę
Biznes
„Lex Huawei” po pierwszym czytaniu w Sejmie. Są wyniki głosowania
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Elektryfikacja flot do 2030? Australia odcina młodych od social mediów
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama