Upada kolejna polska fabryka porcelany. Po 163 latach działalności

Mieszcząca się w Jaworzynie Śląskiej fabryka „Karolina” jest kolejnym producentem porcelany w Polsce, który stoi nad przepaścią. Związkowcy dostali informację, że wszyscy pracownicy zostaną zwolnieni.

Publikacja: 13.02.2024 13:49

Upada kolejna polska fabryka porcelany. Po 163 latach działalności

Foto: www.porcelanakarolina.pl

Zakład Porcelany Stołowej „Karolina” z Jaworzyny Śląskiej od lat przeżywa trudności finansowe. Już w 2014 jej płynność finansowa była ratowana przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Wtedy pomogło to zakładowi przetrwać i choć stopniowo zmniejszano zatrudnienie, to fabryka jakoś trwała. W 2022 roku zmienił się właściciel – „Karolina” została zakupiona przez HM Investment, do którego należy spółka Gerlach (znana ze sztućców).

Czytaj więcej

Rząd pomoże Poczcie Polskiej. Do firmy mogą trafić nawet 2 mld zł

Zmiana właściciela niewiele dała, fabryka stopniowo zwalniała kolejnych pracowników. W listopadzie 2023 roku wszczęto postępowanie upadłościowe i zapowiedziano zwolnienia grupowe. Pracę miało stracić 40 proc. załogi. Teraz z istniejącej od 1860 roku fabryki doszły bardzo złe wieści. Jak poinformował serwis Bankier.pl, zakładowa organizacja NSZZ „Solidarność” dostała informację, że będący od 5 lutego na „postojowym” pracownicy produkcji (181 osób) stracą pracę. Zatrudnienie jeszcze na jakiś czas będą mieli pracownicy ochrony, sklepu firmowego, magazynu i administracji.

„Karolina” próbuje wyprzedać pozostały towar, prowadząc promocję pod hasłem „Wietrzenie magazynów”, ale wystarczy rzut oka na stronę fabryki, by przekonać się, że to może być trudne zadanie. Strona sklepu ma problemy z działaniem informując o błędzie 500.

Problemy fabryki mogły w ostatnim czasie nasilić ceny energii i gazu. Produkcja porcelany jest energochłonna, bo wymaga temperatur aż do 1460 stopni C. 

Zakład Porcelany Stołowej „Karolina” z Jaworzyny Śląskiej od lat przeżywa trudności finansowe. Już w 2014 jej płynność finansowa była ratowana przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Wtedy pomogło to zakładowi przetrwać i choć stopniowo zmniejszano zatrudnienie, to fabryka jakoś trwała. W 2022 roku zmienił się właściciel – „Karolina” została zakupiona przez HM Investment, do którego należy spółka Gerlach (znana ze sztućców).

Zmiana właściciela niewiele dała, fabryka stopniowo zwalniała kolejnych pracowników. W listopadzie 2023 roku wszczęto postępowanie upadłościowe i zapowiedziano zwolnienia grupowe. Pracę miało stracić 40 proc. załogi. Teraz z istniejącej od 1860 roku fabryki doszły bardzo złe wieści. Jak poinformował serwis Bankier.pl, zakładowa organizacja NSZZ „Solidarność” dostała informację, że będący od 5 lutego na „postojowym” pracownicy produkcji (181 osób) stracą pracę. Zatrudnienie jeszcze na jakiś czas będą mieli pracownicy ochrony, sklepu firmowego, magazynu i administracji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika