Reklama
Rozwiń

Chiny wysyłają nowy sygnał ostrzegawczy

Chińskie Ministerstwo Handlu ogłosiło ograniczenia w eksporcie niektórych związków galu i germanu. Zrobiło to na kilka dni przed wizytą w Pekinie Janet Yellen, amerykańskiej sekretarz skarbu.

Publikacja: 05.07.2023 03:00

Janet Yellen, sekretarz skarbu USA.

Janet Yellen, sekretarz skarbu USA.

Foto: afp

Nowe chińskie restrykcje na eksport metali ziem rzadkich, czyli surowców szeroko wykorzystywanych przez sektor nowoczesnych technologii, są oficjalnie uzasadniane kwestiami bezpieczeństwa narodowego. Od 1 sierpnia spółki starające się o licencje na eksport niektórych związków galu i germanu będą musiały ujawniać, kto będzie ich odbiorcą końcowym i w jakich procesach technologicznych zostaną wykorzystane te surowce. Gal jest surowcem wykorzystywanym m.in. do produkcji elementów obwodów scalonych, półprzewodników i diod. German jest natomiast używany m.in. do produkcji światłowodów.

Czytaj więcej

Holendrzy ograniczą eksport zaawansowanej technologii do produkcji układów chipów

„Ten ruch będzie miał ograniczony wpływ na globalną podaż. Zakres tych restrykcji jest bowiem niewielki. To jednak strzał ostrzegawczy, mający przypomnieć krajom takim jak USA, Japonia czy Niderlandy, że Chiny dysponują opcjami odwetowymi. Chcą w ten sposób odstraszyć te kraje przed nakładaniem kolejnych restrykcji na dostęp Chińczyków do najnowocześniejszych mikroprocesorów i narzędzi” – piszą analitycy Eurasia Group.

Agencja Reutera zacytowała anonimowego oficjela z Ministerstwa Przemysłu Korei Południowej, który stwierdził, że nowe chińskie ograniczenia będą miały w krótkim terminie mały wpływ na rynek, ale nie można wykluczyć wprowadzenia restrykcji dotyczących kolejnych metali ziem rzadkich.

USA wprowadziły w październiku restrykcje na dostawy do Chin najnowocześniejszych mikroprocesorów i narzędzi do ich produkcji. W ostatnich miesiącach mocno namawiały inne kraje, m.in. Japonię i Niderlandy, do wprowadzenia podobnych ograniczeń. W piątek rząd Niderlandów ogłosił pakiet restrykcji na sprzedaż nowoczesnych maszyn do produkcji mikroprocesorów do Chin.

Czytaj więcej

Ofensywa uśmiechów Elona Muska. Gdzie postawi nową fabrykę?

Tymczasem „The Wall Street Journal” donosi, że administracja Bidena myśli o zaostrzeniu restrykcji na eksport technologiczny do Chin. Rozważa ona m.in. ograniczenie chińskim firmom dostępu do usług w chmurze informatycznej, oferowanych przez Amazon i Microsoft. Amerykańskie firmy, oferujące takie usługi, musiałyby prosić rząd USA o pozwolenie, zanim udostępniłyby swoje chmury chińskim spółkom, które pracują nad modelami opartymi na sztucznej inteligencji. Ograniczony ma zostać też eksport czipów A800 produkowanych przez koncern Nvidia. Czipy te powstały już po wprowadzeniu restrykcji na eksport nowoczesnych mikroprocesorów do Chin.

Obok oznak zaostrzania się wojny technologicznej pomiędzy USA a Chinami widoczne są też jednak próby łagodzenia tego konfliktu. W czwartek do Państwa Środka wybiera się Janet Yellen, amerykańska sekretarz skarbu. Ma się ona tam spotkać z przedstawicielami najwyższych władz chińskich i omawiać z nimi kwestię poprawy relacji wzajemnych. Oficjalnie ta wizyta ma służyć „zwiększeniu współpracy tam, gdzie jest to możliwe”.

Biznes
Trump popiera zwiększenie presji na Rosję. Umowa UE-Ukraina i Orlen
Materiał Partnera
Transformacja energetyczna dla przedsiębiorstw na wyciągnięcie ręki
Biznes
UKE: Rynek telekomunikacyjny wyhamował. Rachunki w górę
Biznes
Roman Abramowicz sprzedał swój biznes Amerykanom. Od ręki dostanie 50 mln dolarów
Biznes
Samoloty FA-50 wreszcie z pociskami
Biznes
AI na Kongresie Statystyki Polskiej