Pierwsze 230 tys. zł, które zdobył startup Prowly z funduszu zarządzanego przez IQ Partners starczyło na dwa lata działalności. Pieniądze poszły głównie na rozwój firmy oraz pozyskanie klientów.
Pierwszy milion
Prowly to platforma skierowana do ludzi zajmujących się szeroko pojętym PR-em. Pozwala kontrolować każdy etap komunikacji z rynkiem. Gdyby ją porównać do istniejących już w biznesie narzędzi, można by nazwać ją CRM public relations. Celem Prowly jest poprawa organizacja pracy osób i agencji PR. Składa się z kilku modułów, ma zastąpić tradycyjnego Excela i Worda. Umożliwia m.in. zarządzanie bazami kontaktów, tworzenie estetycznych materiałów prasowych i ich dystrybucję oraz zarządzanie biurami prasowymi online firm czy klientów agencji PR.
W ubiegłym roku Prowly dostało kolejny zastrzyk gotówki. Tym razem suma była kilka razy większa – 4,5 mln zł. Wsparcie finansowe pozwoliło jeszcze lepiej przygotować produkt i wyruszyć za granicę. Obecnie, po czterech latach działalności, aż 30 proc. klientów firmy pochodzi zza granicy.
Pierwszym poważnym klientem Prowly był polski oddział Spotify. Dziś obok muzycznego giganta stratup współpracuje także z Vimeo, Allegro, Ikeą czy rosyjskim Viberem. Obecnie, jak zachwala Joanna Drabent CEO & Co-founder Prowly, z platformy korzysta już ponad 200 różnych marek.
Szerokie horyzonty
Od kilku lat poczynania Prowly śledzą wszystkie branżowe media. Sukces goni sukces, inwestorzy nie szczędzą środków finansowych, a inicjatorzy projektu wciąż wprowadzają ulepszenia. Innowacyjny pomysł nie powstał, jak mogłoby się zdawać, podczas burzy mózgów młodych naukowców, a z osobistej potrzeby. Kilka lat temu Joanna, z blisko 10-letniej doświadczeniem w branży, prowadziła własną agencję PR. – W każdym przedsiębiorstwie poszczególne segmenty biznesu mają dedykowane narzędzia. Wyjątkiem był PR – opowiada Joanna.