Anatolij Isajkin dyrektor generalny „Rosoboroneksporta” państwowego monopolisty w eksporcie, ogłosił, że popyt na rosyjską broń rośnie z roku na rok. W latach 2001-2009 eksport zwiększył się 2,4 raza.
W minionym roku portfel zamówień „Rosoboroneksporta” wzrósł o 10 mld dolarów do 32 mld dolarów (niektóre kontrakty realizowane będą w kolejnych latach). Portfel na ten rok też pęka w szwach - opiewa ma 34 mld dolarów. - Pomimo kryzysu nasi klienci na czas opłacali kontrakty - dodał Isajkin.
Największym wzięciem na rynku cieszy się rosyjska technika awiacyjna (56 proc. zamówień). Na drugim miejscu obrona przeciwlotnicza (17 proc.), dalej broń dla piechoty (15 proc.) i floty (9 proc.).
Rosja sprzedaje broń do 80 krajów świata. Najwięcej do Indii i Chin. W 2009 roku zawarła duże kontrakty m.in. z Wenezuelą, Algierią i Iranem. Rosyjską bronią zainteresowane są kraje NATO m.in. Grecja i Turcja.
Liderem w sprzedaży broni na świecie są od pięciu lat USA, przed Wielką Brytanią, Rosją i Francją.