Reklama

Koncerny samochodowe stawiają na ekologię

Tokijski Salon Samochodowy. Producenci rywalizują w technologiach. Toyota udowadnia, że przyszłość mają auta hybrydowe. Europejscy producenci są zaś zdania, iż wygra olej napędowy, a Amerykanie skłaniają się ku elektryczności

Aktualizacja: 22.10.2007 03:09 Publikacja: 22.10.2007 03:06

Koncerny samochodowe stawiają na ekologię

Foto: Rzeczpospolita

Japoński koncern Toyota, który zapowiedział, że w tym roku zdetronizuje GM, lidera na liście producentów aut, musiał wycofać z rynku ponad milion pojazdów, bo nawalały w nich układy kierownicze, napęd, pompy paliwowe. Japońskie ministerstwo transportu nakazało Toyocie jak najszybsze uporanie się z kłopotami. Koncern musiał też przedłożyć w resorcie plan działania w przypadku wykrycia kolejnych defektów.

Japoński koncern ma także problemy z własnym kurczącym się rynkiem, bo ludzie wolą kupić telewizor plazmowy, niż zmienić auto. Dlatego konkurencja w USA, Europie i reszcie Azji będzie jeszcze bardziej zażarta. Toyota już obniżyła prognozę produkcji do 1,65 z planowanych 1,72 mln aut.

Jak można się było spodziewać, w Tokio producenci rywalizują głównie w technologiach, chociaż sami nie mają pewności, która z nich wygra w przyszłości. – Toyota stara się udowodnić, że przyszłość mają auta hybrydowe. Europejscy producenci są zdania, że wygra “czysty” olej napędowy, Amerykanie skłaniają się ku elektryczności, która pozostaje najdroższym rozwiązaniem, oraz silnikom wodorowym, które nie emitują spalin, tylko wodę, albo biopaliwom. W tej chwili jednak widać, że będzie to koktajl najróżniejszych rozwiązań – uważa Christopher Richter, analityk rynku motoryzacyjnego z banku inwestycyjnego CLA.

Ale to Japończycy, a nie Europejczycy, starają się stać pionierami na rynku nowoczesnych silników diesla. Auta z takim napędem będą tańsze w eksploatacji niż silniki hybrydowe wykorzystujące mieszankę benzyny i elektryczność. Może być i tak, że tak jak rywalizują ze sobą napędy benzynowe i wysokoprężne, kiedyś konkurencja będzie między hybrydami i czystym dieslem, uważa Koji Endo z Credit Suisse. Na rynku hybryd Toyota pozostaje niekwestionowanym liderem, chociaż 12 lat temu, kiedy w Tokio pokazano pierwszego priusa, nikt poza producentem nie traktował go poważnie. Tymczasem Toyota pokazuje w Tokio auta sportowe napędzane silnikami hybrydowymi, przekonując niedowiarków, że takie rozwiązanie wcale nie jest niemożliwe. Auta oszczędne również ważą mniej. Jeden z modeli Toyoty – 1/X, którego akumulator ładuje się po podłączeniu do gniazdka elektrycznego, jest o dwie trzecie lżejszy od priusa.

W Nissanie Pivo został zamontowany robot, który nie tylko mówi po japońsku i angielsku, jak jechać właściwą drogą, ale jest w stanie uspokoić zbyt nerwowego kierowcę

Reklama
Reklama

Z kolei Honda przygotowuje produkcję aut bezpieczniejszych, których karoseria będzie miała konsystencję galaretowatą, a nie sztywną. Natomiast Nissan postawił na funkcjonalność – jego Pivo, autko z nadwoziem w kształcie jajka, może się obrócić o 360 stopni, dzięki zaś specjalnemu ustawieniu kół jeździ w tył, w przód i na boki. Aby jazda, a zwłaszcza parkowanie były łatwiejsze, w Pivo został zamontowany robot, który nie tylko mówi po japońsku i angielsku, jak jechać właściwą drogą, ale jest w stanie uspokoić zbyt nerwowego kierowcę. Nowinki powodują, że salon w Tokio przypomina coraz bardziej futurystyczny sklep z zabawkami, jednocześnie dowodzi, że w przyszłości mniej będą się liczyły osiągi, a więcej – oszczędność, ekologia i bezpieczeństwo.

Japoński koncern Toyota, który zapowiedział, że w tym roku zdetronizuje GM, lidera na liście producentów aut, musiał wycofać z rynku ponad milion pojazdów, bo nawalały w nich układy kierownicze, napęd, pompy paliwowe. Japońskie ministerstwo transportu nakazało Toyocie jak najszybsze uporanie się z kłopotami. Koncern musiał też przedłożyć w resorcie plan działania w przypadku wykrycia kolejnych defektów.

Japoński koncern ma także problemy z własnym kurczącym się rynkiem, bo ludzie wolą kupić telewizor plazmowy, niż zmienić auto. Dlatego konkurencja w USA, Europie i reszcie Azji będzie jeszcze bardziej zażarta. Toyota już obniżyła prognozę produkcji do 1,65 z planowanych 1,72 mln aut.

Reklama
Biznes
System kaucyjny w pytaniach i odpowiedziach. Wyjaśniamy, jak to działa
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Biznes
Zmiany we władzach Elektrimu. Wieloletnia menedżerka zamiast Zygmunta Solorza
Materiał Partnera
Jak Veolia dekarbonizuje polskie ciepło
Biznes
Rekord na kolei i czeska konkurencja, rząd Francji ocalał, atak na CCC
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Biznes
Oligarcha stracił superjacht. Złoty fortepian odpłynął w siną dal
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama