Firmom przetwórczym pozostały zapasy mięsa i wędlin sprzed świąt. Przedsiębiorcy nie chcą jednak pozbywać się ich za wszelką cenę. Odbiorcy wstrzymują się od transakcji, bo zainteresowanie handlu detalicznego wyrobami też nie jest duże. Klienci liczą, że ceny wkrótce spadną.
W końcu tygodnia półtusze wieprzowe kl. R dostępne były na giełdach już od 4,1 zł za kg, a kl. U można było kupić poniżej 5 zł za kg – i to z dostawą.
Nieduże jest zainteresowanie drobiem. W tym tygodniu ceny świeżych kurczaków spadły na giełdach do 5 – 5,1 zł za kg. Przy tak drogich paszach hodowla drobiu jest coraz mniej opłacalna. Na dodatek silna złotówka hamuje eksport.
Ostatnio pojawiły się prognozy mówiące o dobrych tegorocznych zbiorach zbóż. Nie zahamowało to jednak wzrostu cen ziarna. W końcu tygodnia na giełdach pszenica konsumpcyjna oferowana była nawet po 960 zł za t (przed tygodniem maksymalnie po 950 zł za t). Transakcji jest jednak niewiele, zawierają je młyny i przetwórnie pasz, którym skończyły się już zapasy.
W ciągu roku pszenica konsumpcyjna podrożała o 45 proc., a żyto o blisko 30 proc. To spowodowało także podwyżki cen mąki. Kierowana do handlu detalicznego kosztuje o ponad 20 proc. więcej niż w marcu 2007 r., a mąka pszenna dla piekarnictwa o 25 – 30 proc. Ceny mąki żytniej wzrosły o 15 – 19 proc. Młynarze ograniczają koszty i marże w obawie przed spadkiem sprzedaży. Mieszalnie pasz szukają tańszych źródeł za granicą.Na zielonym rynku tanieją ogórki, ubiegłoroczna marchew i cebula. Drożeją natomiast kapusty.