W 2008 r. przychody Lambertz Polonia – spółki córki czołowego niemieckiego producenta ciastek i pierników w Europie – mają wzrosnąć o 32 proc. i sięgnąć 175 mln zł. Prognozy firmy zakładają jednak wyhamowanie popytu w Polsce i regionie w kolejnych miesiącach. – W 2009 r. nasze przychody powinny się zwiększyć o 15 – 20 proc. – szacuje Marek Kretek, dyrektor generalny.
Malejącą dynamikę sprzedaży w regionie spółka chce zrekompensować inwestycjami w Australii. W niemieckim koncernie odpowiada bowiem za rozwój eksportu. – Do końca tego roku zamierzamy nawiązać współpracę ze wszystkimi sieciami handlowymi w Australii – zapowiada Marek Kretek. W 2009 r. obroty Lambertz Polonia mają wynieść tam ok. 1 mln euro.
Lambertz jest obecnie liderem polskiego rynku pierników. Łącznie z markami własnymi wytwarzanymi dla sieci ma w nim ponad 50 proc. udziałów. Mocną pozycję ma także w regionie.
– Przy tak dużych udziałach rynkowych trudno o spektakularny rozwój. Dlatego zamierzamy zwiększyć ofertę mieszanek ciastek – zapowiada Kretek. Obecnie do Lambertz należy niecałe 10 proc. krajowego rynku mieszanek.
