- Z badań, które przeprowadziliśmy wynika, że świadomość tej marki jest nadal duża wśród polskich konsumentów. Część z nich była przekonana, że jest ona w dalszym ciągu w sklepach — mówi "Rz" Dariusz Deszczka, Senior Brand Manager marki Okocim w Carlsberg Polska, trzeciego gracza na polskim rynku piwa
Wycofanie Okocimia jasnego pełnego ze sklepów i zaprzestanie jego promocji w 2003 r. było wielokrotnie krytykowane przez znawców branży piwnej. Rezygnując z tej wersji marki Carlsberg Polak zdecydował się na rozwijanie sprzedaży Okocimia Mocnego. W 2008 r. sprzedaż tej marki w ujęciu ilościowym zwiększyła się na o 16 proc. Okocim Premium Pils będzie walczył o udziały rynkowe w segmencie premium. Jego udział w całym rynku piwa wynosi ok. 25 proc. Mocne pozycje mają w nim już marki konkurentów Carlsberga: Lech produkowany przez lidera rynku Kompanię Piwowarską oraz Żywiec wytwarzany przez giełdową grupę Żywiec.
Dariusz Deszczka nie zdradza jak duże udziały w rynku chciałby uzyskać Carlsberg dla marki Okocim Premium Pils w tym roku. Zaprzecza także, że powrót marki ma jakikolwiek związek ze spadkiem sprzedaży piw tej firmy w 2008 r. — Decyzja o powrocie jasnego Okocimia na rynek zapadła 1,5 roku temu — podkreśla Dariusz Deszczka.
Walka o polski rynek piwa jest coraz trudniejsza. Popyt na nie rośnie coraz wolniej, ponieważ średnie spożycie jest już na wysokim poziomie. Na statystycznego Polaka przypadają 93 l piwa rocznie. Więcej od nas piją tylko Czesi i Niemcy. Branża szacuje, że w tym roku sprzedaż piwa może być mniejsza niż w 2008 r. Do jego kupowania mogą nas zniechęcić m.in. wyższe ceny. Od 1 marca 2009 r. akcyza na piwo rośnie o 13,6 proc.
