Grupa Kopex zakończyła I kwartał tego roku najwyższym wynikiem netto wypracowanym do tej pory przez spółkę w jednym kwartale. Skonsolidowany zysk netto przypadający akcjonariuszom dominującym wyniósł 35,4 mln zł wobec 19,9 mln zł w tym samym okresie ubiegłego roku.
– I kwartał tego roku zaliczamy do jednego z lepszych w dotychczasowej działalności grupy Kopex. Zanotowaliśmy wysoki wzrost sprzedaży we wszystkich segmentach głównej działalności. Produkcja i sprzedaż maszyn dla górnictwa podziemnego była większa o prawie 68 proc., a w segmencie elektroniki dla górnictwa – o niemal 60 proc. – mówi Marian Kostempski, prezes Kopeksu.
– Szczególnie cieszy nas zapotrzebowanie na maszyny i usługi górnicze w polskich kopalniach. Pod koniec ubiegłego roku skupiliśmy się na pozyskiwaniu tych kontraktów. I ta strategia okazała się skuteczna, co widać po wynikach I kwartału i kontraktacji na kolejne. Tylko z Kompanią Węglową podpisaliśmy umowy na ponad 145 mln zł. W kolejnym kwartale wartość umów zawartych z KW wzrosła o kolejne 50 mln zł. Liczymy też na zwiększenie przychodów w Polsce w segmencie usług górniczych. Jastrzębska Spółka Węglowa ogłosiła przetarg na budowę nowego szybu o wartości ponad 180 mln zł, do którego grupa Kopex przystąpiła. Mamy nadzieję, że jako największa spółka w Polsce o kompetencjach do realizacji takiego zamówienia wygramy kontrakt – dodaje Kostempski.
Inni producenci maszyn mieli słabsze wyniki niż w I kwartale 2008 r. Famur zwiększył przychody o 4,8 proc., do 283,4 mln zł, jednak zysk netto firmy zmniejszył się. W I kwartale 2009 r. wyniósł 15,9 mln zł wobec ponad 30 mln zł w tym samym okresie ubiegłego roku.
– Rezultaty I kwartału 2009 r. są zgodne z naszymi oczekiwaniami. Istotnie poprawiliśmy marże na sprzedaży w każdym segmencie działalności. Prowadzimy rozmowy handlowe z kontrahentami w kraju oraz za granicą i mamy nadzieję, że – mimo bardzo trudnej i niestabilnej sytuacji rynkowej – znajdą one odzwierciedlenie w wynikach finansowych w kolejnych kwartałach roku – mówi Tomasz Jakubowski, prezes Famuru.