[b]"Rz":[/b] Czy są wstępne ustalenia dotyczące tragedii w kopalni Handlova? Pojawiają się już pytania o to, co robili zwykli górnicy w miejscu gaszonego pożaru, gdzie powinny być tylko ekipy ratownicze.
[b]Peter Kúkelčík:[/b] Za wcześnie by o tym mówić, poczekajmy do końca akcji ratowniczej, ta przecież ciągle trwa.
[b]Ale ratownicy nie pozostawiają złudzeń...[/b]
Tak, zginęli wszyscy, 20 górników, choć jeszcze nie udało się wydobyć na powierzchnię wszystkich ciał.
[b]W miejscu prowadzonej akcji jest podobno bardzo gorąco.[/b]