W ubiegłym tygodniu Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego zażądał m.in. 10-letniej gwarancji zatrudnienia.
Prezesi skwitowali, że nie ma podstaw do wszczęcia sporu zbiorowego. – Uznajemy, że spór zaistniał z dniem złożenia postulatów, czyli 18 sierpnia. Wybierzemy zespół mediacyjny, reprezentujący związek w rokowaniach z zarządem – mówi Ryszard Zbrzyzny, szef ZZPPM. Zespół mediacyjny ma zostać wybrany dziś rano.
Wczoraj Ryszard Janeczek został powołany na stanowisko wiceprezesa Polskiej Miedzi ds. produkcji. Zgodnie ze statutem, wytypował go prezes Herbert Wirth, kierujący koncernem od połowy czerwca. W zarządzie zasiada jeszcze odpowiedzialny za finanse wiceprezes Maciej Tybura. Janeczek wcześniej był prezesem PeBeKa (Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń) z grupy KGHM. Startował też w niedawnym konkursie na szefa Polskiej Miedzi.
Rada nadzorcza przyjęła też zmodyfikowane założenia tegorocznego budżetu, opublikowanego w maju. W efekcie zysk netto ma sięgnąć 1,95 mld zł, a nie 1,91 mld zł. Ponieważ po pierwszym półroczu KGHM ma już 1,3 mld zł czystego zysku, po trzecim kwartale oczekiwana jest podwyżka prognozy. Analitycy szacują, że do około 2,5 mld zł.
Najważniejsze modyfikacje budżetu to zmniejszenie kwoty przeznaczonej na inwestycje kapitałowe z 939 mln do 370 mln zł (w związku z wypłatą dywidendy), przyjęcie średniorocznego kursu miedzi na poziomie 4,5 tys. USD za tonę (wcześniej 3,8 tys. USD, wczorajszy kurs to 6,4 tys. USD). Wyprodukowanie tony miedzi ma kosztować 11,2 tys. zł (w maju 10,6 tys. zł).