Turcja staje się jednym z kluczowych partnerów gospodarczych Rosji. Podczas rozpoczętej we wtorek wizyty w Ankarze prezydentowi Dmitrijowi Miedwiediewowi towarzyszą szefowie największych rosyjskich koncernów.
Według agencji Ria Nowosti efektem wizyty będzie podpisanie 25 kontraktów biznesowych. Największy opiewa na 18 – 20 mld dol. i dotyczy budowy pierwszej tureckiej elektrowni jądrowej. Przetarg jeszcze w 2009 roku wygrało konsorcjum rosyjskiego Atomstrojeksportu (największy rosyjski budowniczy elektrowni), Inter RAO JES (koncern energetyczny) oraz tureckiego Park Tekhnik. Negocjacje trwały pół roku.
Elektrownia ma dysponować mocą 4800 MW. Konsorcjum wzięło na siebie zapewnienie finansowania budowy i jej wyposażenia w zamian za otrzymanie obiektu na własność. Turecki rząd gwarantował odbiór energii przez 15 lat. Tematem negocjacji była też cena prądu. Elektrownia miałaby ruszyć w 2012 r.