- Jak przewidywaliśmy na początku roku, popyt na piwo pozostaje niestabilny, w części krajów zauważamy poprawę, ale są też takie, gdzie popyt spada - komentuje Graham Mackay, prezes SABMillera.

O 7 proc. więcej piwa piwny gigant sprzedał w Afryce - pomogły mu głównie mistrzostwa świata w piłce nożnej. O 4 proc. urósł popyt na jego piwo w Azji. W Europie był jednak o 9 proc. niższy.

W poprzednim roku wartość akcji właściciela Kompanii Piwowarskiej, spadła o ponad 40 proc. Wczoraj na otwarciu walory firmy zyskały 1,3 proc.