Trasa S8 fatalnie oznakowana

Kierowcy spoza Warszawy, którzy jadą nową trasą S-8 nie wiedzą, którym zjazdem jechać na Katowice, Wrocław i Kraków. Znak wskazuje tylko Poznań i... Wolę

Publikacja: 22.01.2011 17:23

Zjazd w kierunku Woli lub – jak kto woli – na Kraków, Katowice i Wrocław

Zjazd w kierunku Woli lub – jak kto woli – na Kraków, Katowice i Wrocław

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Red

– Oznakowanie otwartego w środę odcinka trasy S-8 jest fatalne – wytyka pan Jakub. – Jadąc od mostu Grota w stronę Konotopy, dojeżdżamy do węzła Prymasa Tysiąclecia. Znaki wskazują, że S-8 jedziemy prosto, natomiast zjeżdżając na wiadukt, dojedziemy do Poznania i na Wolę.

Na kolejnych zjazdach kierowcy także dowiadują się, którędy zjechać na Poznań i Warszawę. – Dlaczego na nowej trasie nie ma ani jednego znaku prowadzącego kierowców na Kraków, Wrocław i Katowice? – pyta nasz czytelnik.

Podobne spostrzeżenia ma pan Marek Baran, który codziennie dojeżdża do Warszawy od strony Ożarowa Mazowieckiego.

– Ja wiem, że wjeżdżając na węźle Mory na trasę, to mogę jechać na Gdańsk czy Białystok, ale skąd ma to wiedzieć kierowca, który jedzie tędy od strony Poznania? Nie dość, że nie ma drogowskazów z nazwami miast, to brakuje nawet tablicy informującej, że tędy biegnie coś takiego jak S8. Jest tylko znak, że można skręcić w prawo – nie może się nadziwić kierowca. – Poza tym przy zjazdach na ślimaki postawiono sygnalizację świetlną, która jest nieczynna.

Uwagi naszych czytelników przekazaliśmy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Małgorzata Tarnowska z mazowieckiego oddziału przyznaje, że kierowcy spoza Warszawy mogą się gubić.

– Dostaliśmy już wiele uwag na temat oznakowania i w najbliższym czasie uzupełnimy informacje o tranzycie w kierunku dróg Krajowych nr 7 (na Kraków) i 8 (do Katowic i Wrocławia) – mówi Tarnowska.

– Co do świateł przy węźle Mory, to GDDKiA na razie obserwuje, jak kierowcy się tam zachowują. – Chcemy odpowiednio dostosować organizację ruchu. Nie wszystko da się z góry ustalić. Np. cykle świateł muszą być dostosowane do rzeczywistego natężenia ruchu – wyjaśnia rzeczniczka.

[ramka][link=http://www.zw.com.pl/artykul/558630_Na-Krakow-to-ktoredy-.html" "target=_blank]Czytaj w Życiu Warszawy Online[/link][/ramka]

– Oznakowanie otwartego w środę odcinka trasy S-8 jest fatalne – wytyka pan Jakub. – Jadąc od mostu Grota w stronę Konotopy, dojeżdżamy do węzła Prymasa Tysiąclecia. Znaki wskazują, że S-8 jedziemy prosto, natomiast zjeżdżając na wiadukt, dojedziemy do Poznania i na Wolę.

Na kolejnych zjazdach kierowcy także dowiadują się, którędy zjechać na Poznań i Warszawę. – Dlaczego na nowej trasie nie ma ani jednego znaku prowadzącego kierowców na Kraków, Wrocław i Katowice? – pyta nasz czytelnik.

Biznes
Pekin znów zaprasza zagraniczne inwestycje. Xi: Chiny to żyzny grunt
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Asseco o zyskach, dywidendzie i roszadach właścicielskich. Firma chwali się wynikami
Biznes
Start-upy w świecie przymkniętych granic
Biznes
Trump uderza w europejską motoryzację, UE odpowiada. Sankcje kosztowały Rosję pół biliona dolarów.
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz śmielej stosują sztuczną inteligencję w praktyce
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście