Wysoki zysk to przede wszystkim zasługa tylko jednej z kilku spółek węglowych, których wskaźniki złożyły się na ministerialne opracowanie.
Rok wcześniej należące do Skarbu Państwa spółki węglowe przyniosły 184,1 mln zł straty netto, a ich rentowność była ujemna, rzędu 0,8 proc. Dane resortu nie obejmują prywatnych kopalń: giełdowej Bogdanki na Lubelszczyźnie oraz niewielkiego zakładu górniczego Siltech w Zabrzu.
Z danych ministerstwa wynika, że wynik branży na podstawowej działalności, jaką jest sprzedaż węgla, poprawił się o ponad 1 mld zł - z niespełna 868,5 mln zł w 2009 r. do prawie 1 mld 958,5 mln zł w ubiegłym roku. Zysk ten pomniejszyły później straty górnictwa na pozostałej działalności, w tym finansowej. Zysk brutto sięgnął 1 mld 494,3 mln zł.
Przychody branży wzrosły z niespełna 22,7 mld zł w roku 2009, do ponad 24,2 mln zł w 2010, czyli o 6,9 proc. Największy udział w przychodach sektora ma sprzedaż węgla - jej wartość wzrosła z ponad 18,8 mld zł w 2009 do ponad 20,7 mld zł w roku ubiegłym. Ogólne koszty działalności spadły o pół procenta, ale koszty samej sprzedaży węgla wzrosły o 4,3 proc.
Potwierdziły się przy tym informację „Rz" o dobrych wynikach śląskich kopalń. Dobre wyniki za ubiegły rok są przede wszystkim zasługą wytwarzającej węgiel koksowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), która sama wypracowała ponad 1 mld zł zysku netto. Kompania Węglowa i Katowicki Holding Węglowy swoje wyniki oszacowały odpowiednio na ok. 7,5 mln zł oraz ponad 30 mln zł.