Dziś lub jutro do ministra finansów trafi ich prośba o doprecyzowanie zmiany przepisów. Trwają też negocjacje dotyczące współpracy z hurtowniami
Obowiązujący od tego roku 5-proc. VAT na książki wejdzie w życie od maja, kiedy skończy się okres przejściowy w jego wprowadzaniu. Według Łukasza Gołębiewskiego, prezesa Biblioteki Analiz, wydawcy, którzy w styczniu już odnotowali niekorzystne zmiany we współpracy z hurtowniami, odczują jeszcze kolejne niedogodności. – Ten rok na pewno będzie rokiem spadku przychodów wydawców. Niezależnie od tego, czy wzrosną ceny książek – uważa.
2,94 mld zł - wielkość rynku książki w 2010 r. w Polsce wg Biblioteki Analiz
Jak dodaje, styczeń był miesiącem, w którym dystrybutorzy właściwie nie przyjmowali od wydawców nowości. – Za chwilę mamy maj. Hurtownie zapewniają, że uporają się z przestawieniem na nowe ceny, ale to optymistyczne założenie – mówił na spotkaniu zorganizowanym przez Instytut Książki. Wydawcy skarżyli się, że hurtownie wymagają od nich wyższych rabatów i wydłużają terminy płatności. W dodatku, w związku z niejasnościami dotyczącymi nowelizacji ustawy, w maju w ramach zwrotów może wrócić do wydawców dużo książek wprowadzonych do sprzedaży kilka lat temu. – Niektóre sieci księgarskie zdecydują się zwrócić niesprzedane książki objęte wcześniej zerowym VAT z obawy przed konfliktem z izbą skarbową – uważa Gołębiewski.
Polska Izba Książki pracuje nad listem z prośbą do ministra finansów o doprecyzowanie wykładni przepisów. Wydawcy chcą, by resort jasno powiedział, czy, jak dotychczas, mogą odprowadzać VAT i dochodowy od książek już sprzedanych, kiedy już wiadomo, ile wyniosły zwroty.