Takie wyprawy mają integrować pracowników i wzmacniać ich więź z firmą. Można także zamówić sobie wycieczkę "skrojoną na miarę", w której kierunek i sposób spędzania czasu określa zleceniodawca.
- Rynek wyjazdów integracyjnych (incentive) coraz szybciej podnosi się po kryzysie - mówi Jakub Adamowicz, prezes turystycznej spółki Veniti, która części swojej oferty skierowanej do firm specjalizuje się w organizacji firmowych rejsów statkami wycieczkowymi.
Szczególnym powodzeniem wśród klientów spółki cieszą się wycieczki po Morzu Śródziemnym czy norweskich fiordach, których koszt wynosi 1 - 1,3 tys. euro na osobę, a średnia wielkość grupy to 70 osób. Przeszło dwa razy droższe - ponad 2,5 tys. euro na osobę - mogą być wyjazdy dla grup menedżerów, liczących 10 - 20 osób. Organizator zapewnia wtedy najlepsze warunki i dużo bardziej egzotyczne miejsca, np. Karaiby.
