Według najnowszego raportu Gartnera tegoroczna sprzedaż pecetów nie urośnie do 9,3 proc., jak wcześniej przewidywano, ale do zaledwie 3,8 proc.
- Europa Zachodnia cierpi nie tylko z powodu nadwyżek zapasów komputerów, ale też wskutek zawirowań ekonomicznych - tłumaczy tę zmianę prognozy Ranjit Atwal, dyrektor w dziedzinie badań w firmie Gartner.
Specjalista dodaje, że również rynek amerykański rozczarował słabszą niż oczekiwana sprzedażą komputerów w drugim kwartale tego roku i brakiem wyraźnego trendu wzrostowego w okresie powrotu uczniów do szkoły, który zazwyczaj skutkuje nawet 20-30-procentową zwyżką obrotów.
- Spodziewamy się dalszego zaciskania pasa przede wszystkim w sektorze konsumenckim, a w mniejszym stopniu w biznesowym - mało pesymistycznie dodaje Atwal.
Do podobnych wniosków doszła druga z wiodących firm analitycznych IDC, która w połowie lipca zredukowała swoje tegoroczne prognozy sprzedaży pecetów z 7,1 proc. do 4,2 proc. Frans Gens, wiceprezes i główny analityk IDC, uważa, że winę za słabnący popyt na te maszyny ponosi zwiększająca się sprzedaż tabletów. Według tego specjalisty w tym roku możemy się spodziewać więcej niż podwojenia sprzedaży tych mobilnych urządzeń.