Jarosław Bauc, prezes Polkomtelu, operatora sieci Plus, w rozmowie z „Rz" nie wykluczył, że Plus czy inny duży operator w Polsce mógłby przejąć P4. – Skala działalności tego operatora (Play) ogranicza możliwość jego przejęcia przez któregokolwiek z dużych operatorów. Nie mówię, że nie byłoby to na pewno niemożliwe, bo to wymaga dokładnych analiz i określenia wspólnych rynków dla obu firm – powiedział Bauc.
Na razie Polkomtel i P4 mogą zacieśnić więzy poprzez infrastrukturalne partnerstwo, podobne do tego, jakie zawarły Centertel, operator sieci Orange, z Polską Telefonią Cyfrową (T-Mobile), licząc na oszczędności idące w setki milionów złotych. – Jestem zwolennikiem partnerstwa infrastrukturalnego. Rozmawialiśmy o tym wstępnie z prezesem P4 – dodał Bauc. Joergen Bang-Jensen, prezes P4, nie chciał komentować tej informacji. – Jesteśmy zwolennikami współpracy infrastrukturalnej, czego przykładem jest nasza umowa o roamingu krajowym z Polkomtelem – powiedział.
Spartan Capital Holdings, spółka należąca do Zygmunta Solorza-Żaka, czeka obecnie na zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na zakup operatora sieci Plus. – Nie ma przeszkód, aby UOKiK wyraził zgodę. Przeanalizowanych zostało około 30 rynków, na których działają obie grupy, i nie wykazały one zagrożeń dla konsumentów. Grupy są komplementarne, ale pochodzą z dwóch różnych światów – mówił Bauc.
Spartan zapłacić ma za Plusa w gotówce 15,1 mld zł. Większość tej kwoty pochodzić będzie z kredytów. – Sama transakcja przejęcia nie dotknie spółki. W jaki sposób jednak wpłynie na nasz bilans w przyszłości – dopiero się okaże – powiedział Bauc. Według niego tegoroczny zysk netto spółki będzie zbliżony do ubiegłorocznego, choć po wyniku półrocza (0,77 mld zł) mogłoby się wydawać, że jest szansa na pobicie rekordu i wypracowanie blisko 1,5 mld zł.