Największe ubiegłoroczne projekty to m.in. wsparcie Zakładów Chemicznych Police kwotą 50 mln zł, Polfy Tarchomin – 42,5 mln zł na restrukturyzację i Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku – 40 mln zł. Kłopoty ze spłatą pożyczki miała tylko jedna firma – PKS Wadowice, w której doszło do upadłości likwidacyjnej. Syndyk spłacił już wierzytelność z zabezpieczeń.
W pierwszej połowie tego roku ARP wsparła Uniwersytecki Szpital Kliniczny kwotą 110 mln zł oraz firmę Diora Świdnica – 5,5 mln zł. Jest już pozytywna decyzja Komisji Europejskiej w sprawie pomocy na restrukturyzację dla Fabryki Łożysk Tocznych Kraśnik (34 mln zł). Wsparcie powinno trafić do firmy jeszcze w październiku.
W 2010 r. przedsiębiorstwa ubiegające się o wsparcie złożyły w ARP 22 wnioski o pomoc na łączną kwotę 642 mln zł. Urzędnicy rozpatrzyli pozytywnie 12 spośród nich. Statystyki za pierwszą połowę 2011 r. są porównywalne: 0 złożonych wniosków na łączną kwotę 0 mln zł, cztery pozytywnie rozpatrzone (dotyczące 46 mln zł pomocy).
W ciągu najbliższych czterech lat zgodnie z przyjętą w ubiegłym tygodniu przez resort skarbu nową strategią ARP stopniowo ma się zmieniać profil jej działalności. – Będziemy odchodzić od restrukturyzacji naprawczej i zajmować się restrukturyzacją rozwojową, czyli kierowaniem środków do firm w dobrej kondycji, które chcą się rozwijać dzięki innowacyjnym projektom – tłumaczy Wojciech Dąbrowski, prezes ARP.
Szanse na wzrost udziału projektów innowacyjnych w portfelu ARP stwarza m.in. nowelizacja ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji.