Takim ruchem grożą najwięksi producenci AGD. Sektor ten uważany jest za symbol „włoskiego cudu gospodarczego". Włochy są po Polsce drugim w Europie producentem urządzeń AGD.
Wysokie koszty pracy i podatki powodują, że produkowane we Włoszech urządzenia są aż cztery razy droższe niż w Polsce. Z tego powodu ich sprzedaż spada, a wraz z nią pogarszają się wyniki największych firm z sektora.
„Corriere della Serra" powołuje się na dane jednego z producentów. Jeszcze niedawno wytwarzał on 6 milionów lodówek rocznie, a teraz o połowę mniej. Liczba wyprodukowanych zmywarek spadła natomiast z 8,5 mln do 4,5 mln.
Gdyby firmy faktycznie zdecydowały o migracji swoich fabryk do naszego kraju, oznaczałoby to ogromne zwolnienia pracowników we Włoszech. Gazeta podaje, że szacuje się, iż sektor AGD zatrudnia tam obecnie 30 tys. ludzi.