Akcje Deutsche Boerse zyskiwały we wtorek nawet 4,6 proc. mimo gorszego IV kwartału.

Szef DB zaproponował na konferencji poświęconej wynikom specjalną dywidendę 1 euro, oprócz zwykłej 2,30 euro. – Nie będzie dla was zaskoczeniem, że po zmianie stanowiska organów konkurencji nie będziemy skupiać się na dużych fuzjach czy zakupach – dodał Szwajcar. W lutym Bruksela nie zgodziła się na kupno NYSE Euronext, bo obawiała się dominacji takiego gracza na europejskim rynku derywatów.

To kolejna porażka DB, która w 2003, 2004 i 2006 r. rozmawiała o fuzji z Euronext, a w 2000, 2003 i 2004 r. chciała dobić targu z LSE. Teraz zapowiedziała rozwój organiczny poprzez ekspansję geograficzną i nowe produkty. – Omawiamy różne scenariusze z klientami, którzy zechcą wejść w nowy biznes – oznajmił Francioni.